środki odurzające

W poniedziałek stanął przed sądem francuski emeryt oskarżony o odurzanie własnej żony i urządzanie schadzek, podczas których nieświadoma kobieta była gwałcona przez co najmniej kilkudziesięciu mężczyzn. Większość z nich udało się zidentyfikować i również postawić w stan oskarżenia.

Policjanci z poznańskiego CBZC przejęli 1770 kg środków odurzających, psychoaktywnych i ich prekursorów oraz m.in. ok. 400 tys. zł gotówki. Czarnorynkowa wartość substancji wynosi ponad 17 mln zł.

Nie wiadomo, czy to fentanyl, czy inny narkotyk spowodował, że dwaj mężczyźni nakręceni w Poznaniu zachowywali się jak zombie. Ale prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej zwraca uwagę na łatwość dostępu do tego typu specyfików w automatach receptowych. - Czy my przypadkiem nie zalegalizowaliśmy w Polsce handlu narkotykami? - pyta.

Policja przeszukała auto Antoniego Królikowskiego - poinformował w niedzielę "Fakt". Dziennikarze gazety ustalili, że w pojeździe aktora nie znaleziono żadnych niedozwolonych środków.

W miejscowości Chodzież w Wielkopolsce doszło do groźnego wypadku. 4-letnia dziewczynka wypadła z okna, z wysokości pierwszego piętra budynku mieszkalnego. Dziecko trafiło do szpitala z poważnymi obrażeniami. Matka dziewczynki była pod wpływem środków odurzających.

30-letni mężczyzna w Świerklańcu nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Sprawca chciał zgubić pościg, ale jego samochód... ugrzązł w błocie. Jak się okazało, miał kilka powodów do ucieczki.

Policjanci w Częstochowie zatrzymali 26-letniego mężczyznę związanego ze środowiskiem pseudokibiców, który posiadał przy sobie narkotyki o czarnorynkowej wartości 18 tysięcy złotych.

Podczas rutynowej kontroli drogowej w Rybniku kierowca volkswagena polo znajdował się pod wpływem narkotyków, a jego pasażerowie posiadali przy sobie narkotyki i środki odurzające.

Trzy młode dziewczyny dostały w jednej z galerii handlowych w Gdańsku środki odurzające. Miały się po nich "fajnie poczuć". Trafiły do szpitala. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który dał im nieznane tabletki.

Okazuje się, że kierowcy pod wpływem środków odurzających stają się coraz większą zmorą na polskich drogach. W ubiegłym roku policja przyłapała aż 1,5 tys. osób.

W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do kolejnego zgonu w trakcie interwencji policji. Schemat jest ten sam. Zażycie środków odurzających, agresywne zachowanie, a potem utrata przytomności i zgon.

Dwóch 16-latków, którzy zażyli jakiś środek odurzający, zostało przetransportowanych z Pruszcza koło Świecia do szpitala Bydgoszczy. Ich 17-letni kolega został zatrzymany przez policję.

Zatrzymano pięciu mężczyzn.

Muzyk został przesłuchany, nie zdecydowano się jednak na złożenie wniosku o areszt dla 47-latka.

- Jest kolejny wyrok ws. byłego senatora
- Proces w warszawskim sądzie trwał 8 lat
- Adwokat Mikołaj Pietrzak: wyrok jest niezrozumiały, będzie apelacja

"Miała dużo szczęścia, że żaden z nich nie pękł"

Młody mężczyzna posiadał i sprzedawał środki odurzające.

Mężczyzna został już objęty policyjnym dozorem.

Mężczyźni wytwarzali marihuanę w budynku gospodarczym.