Ruch Watykanu ws. tajemniczego zaginięcia 15‑latki. "Wszczęcie procesu"

Jakie są szanse na ujawnienie tajemnic watykańskich? O to Agnieszka Kopacz-Domańska pytała w programie "Newsroom WP" ks. prof. Andrzeja Kobylińskiego z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

- To zadanie dla państwa, jako dziennikarzy, by docierać do dobrych źródeł informacji. Watykan ma swoje tajemnice jako państwo, ma swoje archiwa. Mamy element historyczny. Patrząc na Watykan, możemy uczyć się pięknej historii Europy, chrześcijaństwa, kultury rzymskiej. To synteza tego, co działo się w Europie na przełomie ponad dwudziestu stuleci - mówił ks. prof. Andrzej Kobyliński.

- Jeżeli chodzi o tajemnice, które mogą nas interesować, to mogą one dotyczyć połączenia religii i polityki. Z naszej polskiej perspektywy najciekawsze może być badanie stosunku papieża Piusa XII po 1945 r. do komunizmu i jak to było z ekskomuniką działaczy komunistycznych - podkreślił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Warto badać archiwa watykańskie, zwłaszcza z końca lat 40. i z lat 50. ubiegłego stulecia. Myślę, że jest tam wiele ciekawych dokumentów o tym, jak Watykan postrzegał wówczas, w tym trudnym dla nas czasie, to, co działo się w Europie Środkowo-Wschodniej. Przepisy, które weszły w ostatnich latach, dają w zasadzie nieograniczony dostęp badaczom do archiwów watykańskich. One są bogate. To dwa tysiące lat historii, również z kwestii polityki i kultury - mówił ks. prof. Kobyliński.

Agnieszka Kopacz-Domańska pytała również o sprawę zaginięcia Emanueli Orlandi - która w 1983 r. zaginęła w Rzymie jako piętnastolatka. Była obywatelką państwa watykańskiego, ponieważ jej ojciec był świeckim pracownikiem domu papieskiego. Teraz pojawiła się informacja, że prokuratura otrzymała od Watykanu akta ws. zaginięcia Orlandi.

- Nie chodzi o odtajnienie akt watykańskich, ale o wszczęcie procesu. Dopiero teraz został wznowiony. Są podstawy prawne, by to zrobić. Ta zaginiona dziewczyna była obywatelką państwa watykańskiego, ponieważ jej rodzice byli zatrudnieni w Watykanie. Pytanie jest zasadne, dlaczego teraz Watykan i organy ścigania reagują. Nie było wcześniej przesłanek i zgody. Nie pojawiły się też wcześniej nowe okoliczności. Jest dobra wola ze strony papieża Franciszka. Początek lat 80. XX wieku w Europie i Watykanie to splot ciekawych i często dramatycznych elementów - komentował ks. prof. Andrzej Kobyliński.

- To kwestia działań organizacji mafijnych i loży masońskiej P2, bardzo silnego podmiotu we Włoszech. (...) To było potężne starcie w ramach zimnej wojny. Nie wiemy, jaką rolę w wytłumaczeniu dramatu rodziny Orlandi odgrywa ten szerszy kontekst polityczny - tłumaczył duchowny.

Prowadząca program zwróciła uwagę, że wątek watykański jest wiodący ws. zaginięcia 15-latki i zaskakujące jest to, że Stolica Apostolska do tej pory zwlekała otwartością w badaniu tej sprawy. 

- Owszem to jest pewne zaniedbanie. Jednak bardziej winiłbym włoską politykę i włoski wymiar sprawiedliwości - odparł ks. prof. Kobyliński.

- Obserwuję włoskie życie publiczne od ponad 30 lat. Są tam bardzo silne struktury mafijne. Od lat mówi się, że w Rzymie rządzi mafia stołeczna. O tym wszyscy we Włoszech mówią i nie wiadomo, co z tym zrobić. Ostatnie lata to przenoszenie się mafii włoskiej na północ. Ta nieprzejrzystość włoskiego życia publicznego wpływa też na historie dotyczące Watykanu - dodał.

Czy Watykan jest oazą spokoju? Gość programu "Newsroom WP" przyznał, że nie jest to "idealne miejsce do spokojnego życia", choć Watykan jest symbolicznie otoczony murami obronnymi. Podkreślił, że z Watykanie są różne frakcje, a w światowym Kościele są różne orientacje filozoficzne.

- Papież jest rasowym politykiem. Jest monarchą absolutnym. Jest tylko kilka monarchii absolutnych i tylko kilka osób posiada tak absolutną władzę jak papież Franciszek, będąc monarchą absolutnym. Będą dni, w których papież czuje się bardziej monarchą absolutnym i przywódcą Watykanu przyjmując prezydentów jako gracz na arenie międzynarodowej, ale będą sprawy, w których będzie absolutnie liderem religijnym, który troszczy się o wiernych. Te dwie dusze w papieżu Franciszku dobrze współgrają - stwierdził gość Agnieszki Kopacz-Domańskiej.

W programie poruszono też temat wizyty Wołodymyra Zełenskiego we Włoszech. Prezydent Ukrainy spotkał się z papieżem Franciszkiem. Czy można liczyć, że papież jednoznacznie potępi Rosję?

- Katolicy w Ameryce Południowej i Afryce są bardziej związani z Moskwą niż z Waszyngtonem. Papież uwzględnia zmiany geograficzne, które zaszły w katolicyzmie. Reprezentuje stanowisko globalnego południa, a nie Brukseli, Waszyngtonu czy Warszawy - stwierdził ks. prof. Andrzej Kobyliński.