Izraelczyk wykonał hitlerowski salut w Auschwitz. Został ukarany
17-letni Izraelczyk został zatrzymany za wykonywanie hitlerowskiego salutu w byłym obozie Auschwitz. Usłyszał zarzut propagowania nazizmu i został ukarany grzywną.
W niedzielę 17-letni obywatel Izraela został zatrzymany za wykonywanie gestów hitlerowskiego pozdrowienia na tle bramy głównej z napisem "Arbeit Macht Frei" w byłym niemieckim obozie Auschwitz.
"Policjanci zebrali dowody potwierdzające zachowanie nastolatka. Późnym popołudniem usłyszał zarzut propagowania nazizmu. Grozi za to grzywna, ograniczenie wolności lub kara do dwóch lat więzienia. Nastolatek przyznał się do zarzucanego mu czynu i dobrowolnie poddał się karze. Została na niego nałożona grzywna" – powiedziała Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej policji.
Reakcja służb i konsekwencje prawne
Straż muzealna w Auschwitz zauważyła młodego mężczyznę wykonującego hitlerowski salut i natychmiast podjęła działania. Nastolatek został przekazany policji, a o incydencie poinformowano Prokuraturę Rejonową w Oświęcimiu. "Został przez nich zatrzymany i przekazany policjantom" – dodała Jurecka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie zatrzymani pod Czasiw Jarem. Moment zasadzki pod miastem
Zgodnie z polskim prawem, propagowanie nazizmu jest przestępstwem, za które grozi grzywna, ograniczenie wolności lub kara do dwóch lat więzienia. W tym przypadku nastolatek przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Musi zapłacić grzywnę.
17-latek został zwolniony po przyjęciu kary.
