Zasługa czworonoga. Pies uniemożliwił przemyt narkotyku
Na lotnisku w Pyrzowicach udaremniony został przemyt oksykodonu do USA. Przesyłka zawierała blisko trzy tysiące tabletek opioidów, narkotycznych leków przeciwbólowych. Schowaną w kierownicy do gry paczkę niebezpiecznych farmaceutyków wykrył czworonożny pomocnik śląskich celników.
Funkcjonariusze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego dokonali niezwykłego odkrycia na lotnisku w Pyrzowicach. Dzięki czujności Kodiego, psa służbowego pracującego na katowickim lotnisku, udało się udaremnić przemyt blisko 3 tys. tabletek oksykodonu, silnego opioidu. Ukryte były one w kierownicy do gier komputerowych, która trafić miała do Stanów Zjednoczonych.
O udaremnieniu przemytu poinformował Michał Kasprzak, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Katowicach. "W tym przypadku nielegalny towar nie był sprowadzany na teren naszego kraju, tylko miał trafić z Polski za granicę" - wyjaśnił Kasprzak.
Pies pomógł w wykryciu przemytu oksykodonu do USA
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej wykryli oksykodon podczas kontroli w terminalu cargo Katowice Airport. W paczce, która zaniepokoiła psa, znajdowała się kierownica do gier wideo, a skanowanie rentgenem ujawniło ukryte w niej tabletki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policyjny dron obserwował kierowców. Posypały się mandaty
"Prawidłowe trafienie zaliczył Kodi, pies służbowy Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach. Czworonożny funkcjonariusz wskazał paczkę nadaną w woj. wielkopolskim do wschodniej części Stanów Zjednoczonych" - relacjonował Kasprzak.
Po przeliczeniu okazało się, że w przesyłce znajdowało się 2748 tabletek. Funkcjonariusze zbadali je spektrometrem, co potwierdziło obecność oksykodonu, środka z grupy opioidów. Przesyłka została przekazana do szczegółowych badań laboratoryjnych, które potwierdziły wyniki wstępnej analizy.
Zgodnie z przepisami ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za wywóz środków odurzających grozi grzywna oraz do 5 lat więzienia. W przypadku znacznej ilości, kara może wynosić od 3 do 20 lat pozbawienia wolności. To przypomnienie o surowych konsekwencjach nielegalnego handlu substancjami psychoaktywnymi.
Czytaj również: Moskwa szykuje nową ofensywę? A‑50 wrócił do zadań w powietrzu