Szczątki mężczyzny, który zginął na skutek strasznego błędu z rąk ukraińskich wojskowych, zostały w piątek sprowadzone do Izraela. W tym samym dniu odbyła się też ceremonia pochówku.
Izraelczyk został zastrzelony w niedzielę przez Palestyńczyka na południu Strefy Gazy, gdy przy
posterunku kontrolnym szukał palestyńskich robotników do pracy w kolonii żydowskiej, podały źródła wojskowe.
Palestyńczyk, który w sobotę dokonał
ataku na przejściu granicznym między Strefą Gazy a Izraelem w
Erezie, należał do Brygad Męczenników Al-Aksa - ogłosiła ta
organizacja w katarskiej telewizji Al-Dżazira.
Ciało zamachowca w Tel Awiwie (AFP)
Troje Izraelczyków zginęło, a około 30 zostało rannych w zamachu w Tel Awiwie, przeprowadzonym we wtorek nad ranem. Trzy osoby są w stanie ciężkim.