Ludzie nie wiedzą, co kupują. Rosyjskie ogórki zalewają rynek

Mimo sankcji na Rosję, polski rynek zalewają rosyjskie ogórki, importowane przez białoruskie firmy. Często nie mają nawet właściwego oznakowania. "Fakt" ujawnia szczegóły dotyczące skali tego zjawiska.

Rosyjskie ogórki w Polsce? Import mimo sankcji. Zdj. poglądowe
Rosyjskie ogórki w Polsce? Import mimo sankcji. Zdj. poglądowe
Źródło zdjęć: © Getty Images
Katarzyna Staszko

Polski rynek warzywny odczuwa napływ rosyjskich ogórków, które trafiają do kraju za pośrednictwem białoruskich firm. Jak podaje "Fakt", mimo sankcji nałożonych na Rosję, import warzyw nie został objęty embargiem.

W efekcie, ogórki z Rosji są dostępne w polskich sklepach, często bez odpowiedniego oznakowania kraju pochodzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska może liczyć na USA? Zapytaliśmy o to w Sejmie

Ludzie nie wiedzą nawet, co kupują

Na początku lutego 2025 r. polskie służby graniczne zatrzymały transport ogórków z Rosji z powodu przekroczenia norm pestycydów. Badania wykazały, że poziom pimetrozyny w ogórkach wynosił 0,13 mg/kg, co znacznie przekracza unijny limit 0,02 mg/kg. Takie przypadki nie są odosobnione, co budzi obawy o jakość importowanych warzyw.

Dane z "Faktu" pokazują, że w 2024 r. do Polski sprowadzono 11,3 tys. ton ogórków z Rosji, co stanowi wzrost w porównaniu do 2023 r. Importowane są także inne warzywa, takie jak pomidory czy cebula. Mimo sankcji, Rosja i Białoruś pozostają ważnymi partnerami handlowymi dla Polski.

Choć istnieje obowiązek oznaczania kraju pochodzenia warzyw, nie zawsze jest on przestrzegany. W efekcie, kupując ogórki w polskim sklepie nie wiemy co tak naprawdę wkładamy do koszyka, resort rolnictwa planuje wprowadzenie dodatkowych oznaczeń flagą kraju pochodzenia, jednak projekt ten wymaga jeszcze badań konsumenckich i notyfikacji Komisji Europejskiej.

W marcu 2024 r. Sejm wezwał do nałożenia sankcji na rosyjską i białoruską żywność, jednak dotychczas ograniczono się do podniesienia ceł na zboża. Minister rolnictwa Czesław Siekierski ostrzega, że dalsze sankcje mogą skutkować działaniami odwetowymi ze strony Rosji i Białorusi, co wpłynęłoby na polski eksport rolno-spożywczy.

Czytaj też:

Źródło: Fakt/WP

rosjasankcjeogórki

Wybrane dla Ciebie