Niespodziewany telefon. Watykan reaguje ws. wojny
W sobotę kardynał Pietro Parolin, pełniący funkcję sekretarza stanu Watykanu, skontaktował się telefonicznie z premierem Autonomii Palestyńskiej Mohammedem Sztajehem. Duchowny wyraził "ból z powodu tego, co dzieje się w Strefie Gazy". Z kolei papież Franciszek zadzwonił do parafii w Gazie.
Informację o tym, że doszło do kontaktu, przekazały oficjalne źródła z Watykanu. Papież Franciszek zdecydował się na ponowny telefon do parafii w Gazie, co stanowiło kontynuację jego zaangażowania w sytuację na Bliskim Wschodzie.
W oficjalnym oświadczeniu wydanym przez Sekretariat Stanu Watykanu podkreślono, że w trakcie rozmowy z premierem Autonomii Palestyńskiej kardynał Parolin zaznaczył, że "cywile, szpitale i miejsca kultu nie mogą być wciągnięci w konflikt". Apel dotyczył poszanowania praw człowieka i ochrony niewinnych osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Watykan reaguje na sytuację w Strefie Gazy
W wywiadzie udzielonym dla mediów w piątek kardynał Parolin wyraził gotowość Stolicy Apostolskiej do podjęcia "wszelkiej koniecznej mediacji" w sprawie osób porwanych z Izraela przez palestyński Hamas, jak również w odniesieniu do sytuacji mieszkańców Strefy Gazy.
Sekretarz stanu Watykanu zdecydował się również na wizytę w ambasadzie Izraela przy Watykanie, co stanowiło kolejny krok w dążeniu do zaangażowania się w rozwiązanie konfliktu.
Zadzwonił sam papież
W sobotę papież Franciszek skontaktował się ponownie z parafią w Gazie, gdzie rozmawiał z zastępcą proboszcza.
Proboszcz parafii ksiądz Gabriel Romanelli w wywiadzie telewizyjnym podkreślił, że papież zapytał jego zastępcę o los dzieci chrześcijańskich i muzułmańskich, które są pod opieką zakonnic ze zgromadzenia Misjonarek Miłości. Papież zapewnił również, że robi wszystko, co w jego mocy, aby pomóc w obecnej sytuacji.
Konflikt w Strefie Gazy nasilił się po ataku Hamasu na Izrael, który miał miejsce 7 października. W odpowiedzi na to armia izraelska rozpoczęła bombardowanie Strefy Gazy.
Przeczytaj też: