Wojna w IzraeluWażny apel Izraela. Ostrzega na całym świecie przed "dniem gniewu"

Ważny apel Izraela. Ostrzega na całym świecie przed "dniem gniewu"

Ostrzeżenie przed "dniem gniewu" wysłało MSZ Izraela i Rada Bezpieczeństwa Narodowego do obywateli kraju przebywających za granicą. Hamas wezwał swych zwolenników na całym świecie do organizowania protestów, co zdaniem izraelskich służb bezpieczeństwa może też oznaczać ataki na Żydów.

Wojna izraelsko-palestyńska
Wojna izraelsko-palestyńska
Źródło zdjęć: © East News | MAHMUD HAMS
Sara Bounaoui

W związku z sytuacją na świecie obywatele Izraela przebywający za granicą powinni zachować szczególną ostrożność. Wspólne oświadczenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Rady Bezpieczeństwa Narodowego, które przytacza portal Times of Israel, zaleca, aby Izraelczycy "wykazali się czujnością, unikali protestów i demonstracji oraz, w miarę możliwości, śledzili aktualne informacje lokalnych służb bezpieczeństwa dotyczące możliwych protestów, incydentów i zamieszek".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zdaniem izraelskich władz, w tzw. "dniu gniewu" może dochodzić do różnego rodzaju manifestacji, które mogą przerodzić się w gwałtowne zamieszki, a nawet ataki na Żydów. Dlatego też zalecają oni swoim obywatelom, aby zachowali szczególną ostrożność i unikali miejsc, w których mogą mieć miejsce tego typu wydarzenia.

Podwyższony alert w izraelskich placówkach dyplomatycznych

Dodatkowo izraelskie media informują, że w związku z sytuacją, we wszystkich placówkach dyplomatycznych Izraela na całym świecie wprowadzony zostanie stan podwyższonego alertu. Oznacza to, że ambasady i konsulaty tego kraju będą funkcjonować w trybie zwiększonej gotowości, a także zostaną wprowadzone dodatkowe środki bezpieczeństwa.

Celem tych działań jest zapewnienie maksymalnej ochrony dla pracowników tych placówek, a także dla obywateli Izraela, którzy mogą zwracać się do nich o pomoc.

Hamas zaatakował Izrael

W sobotę Hamas zaatakował Izrael. Palestyńczycy rozpoczęli operację "Powódź Al-Aksa". W kierunku miejscowości na południu i w centrum kraju wystrzelono tysiące rakiet.

Premier Benjamin Netanjahu ogłosił, że kraj jest w stanie wojny. Przeciwko terrorystom ruszyła operacja o kryptonimie "Żelazne Miecze". Systematycznie bombardują Strefę Gazy. Izraelska strona przekonuje, że niszczy cele, które związane są z Hamasem.

Izraelski minister obrony Yoav Galant zapowiedział we wtorek w przemówieniu do żołnierzy, że po ofensywie z powietrza nastąpi ofensywa lądowa.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
izraelhamasstrefa gazy
Wybrane dla Ciebie