Marian Kowalski rozprawia się z teorią ewolucji. Argumenty powalają. "Gdyby to była prawda, ludzie mieliby dwie wątroby"
Były kandydat na prezydenta Polski wygłosił wykład w Kanadzie. Na spotkaniu w Ottawie wyłożył swoje poglądy na temat teorii ewolucji. Argumenty, którymi się posłużył są zaskakujące. Było o alkoholu i jaszczurkach. - Na świecie nadal żyją stonogi, które są starsze od dinozaurów, a dinozaury, które były najbardziej rozwinięte wyginęły - wyjaśnił. Nagranie z przemówienia już podbija sieć.
02.11.2017 | aktual.: 02.11.2017 09:25
Były wiceszef Ruchu Narodowego to postać dość kontrowersyjna. Ostatnio Marian Kowalski żądał wprowadzenia w Polsce stanu wyjątkowego, aresztowania przywódców opozycji, delegalizacji Platformy Obywatelskiej oraz Nowoczesnej.
Rozczulał się również nad losem polskiej kultury przy okazji spektaklu "Klątwa". Teraz obalił teorię ewolucji posługując się między innymi "alkoholowym argumentem".
Marian Kowalski pojechał do Ottawy w Kanadzie. Spotkał się tam z Polonią i wygłosił dla nich specjalny wykład. Zaprezentował tam swoje poglądy na temat teorii ewolucji.
"Teoria ewolucji nie jest możliwa, ponieważ na świecie nadal żyją stonogi"
- Przestaniemy wierzyć w jakiś głupi ewolucjonizm. To jest cały czas tylko teoria. Gdyby to była prawda, to ludzie by mieli dwie wątroby, bo wynaleźli alkohol dawno temu - powiedział Kowalski. Przyznał, że tak mówi mu jego "chłopski rozum".
- Nie wiem, jakim trzeba być durniem, żeby na równi postawić pomysł, że życie zostało tchnięte z poglądem, że jaszczurka, która "x" razy spadła, w końcu u wyprodukowała skrzydła - tłumaczył. Kowalski wyjaśnił, że "teoria ewolucji nie jest możliwa, ponieważ na świecie nadal żyją stonogi, które są starsze od dinozaurów, a dinozaury, które były najbardziej rozwinięte wyginęły".
Marian Kowalski tłumaczy ewolucję. Oto pełne nagranie z wykładu
Prawicowy działacz oczywiście uderzył też w "lewaków". - Nie możemy dać się szantażować lewackiej ideologii, która twierdzi, że powstaliśmy od małpy. Jak, kto chce wierzyć, że pochodzi od małpy, niech se tam uważa. Ja mu tam nie bronię pochodzić nawet od świni. Zresztą genetyka pokazuje, że człowiek jest genetycznie bardziej zbliżony do świni, a nie małpy. To dowody naukowe, które dostarczają dużo zgryzot ewolucjonistom - wytłumaczył.