Gowin ma życzenie dla opozycji. "Żeby nauczyli się czytać ze zrozumieniem"

Jarosław Gowin udzielił wywiadu Marcinowi Makowskiemu, który można znaleźć w najnowszym "Do Rzeczy". Wicepremier stwierdził, że jeśli Trybunał dopuści się precedensu i usankcjonuje zawieszenie prawa przez Sąd Najwyższy, rząd "zapewne" nie będzie miał innego wyjścia, jak doprowadzić do drugiego precedensu, czyli zignorować orzeczenie TSUE.

Jego słowa wywołały niemałe kontrowersje. Grzegorz Schetyna i Katarzyna Lubnauer - szefowie PO i Nowoczesnej - zapowiedzieli złożenie wniosku o wotum nieufnościwobec ministra nauki Jarosława Gowina. Wypowiedź polityka skomentował również m.in. premier Mateusz Morawiecki, który stwierdził, że "Trybunał Sprawiedliwości to nie jest Sąd Ostateczny", a marszałek Senatu Stanisław Karczewski uznał, że "procedura przed TSUE została wszczęta w sposób nieprawidłowy".

Teraz głos zabrał sam zainteresowany. - Kontrowersje towarzyszące tej wypowiedzi (o orzeczeniu TSUE - przyp. red.), wywołane przez polityków opozycji, skłaniają mnie do złożenia takiego życzenia pod adresem polityków opozycji, żeby zaczęli czytać, nauczyli się czytać ze zrozumieniem - stwierdził wicepremier Gowin na antenie Polsat News.

Powiedział również, że cieszy się, że pojawił się wniosek opozycji o wotum nieufności. Dlaczego? - Bo w tym sporze chodzi o zderzenie się dwóch modelów integracji europejskiej. My uważamy, że UE powinna być Europą ojczyzn, czyli powinna być płaszczyzną współpracy państw suwerennych. Natomiast opozycja wpisuje się w ten nurt szeroki na zachodzie Europy, ale najczęściej marginalny w Polsce, który dąży do tego, żeby zastąpić państwa narodowe i suwerenność, jednym superpaństwem – tłumaczył Gowin

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: Polsat News