Trwa ładowanie...

Atak nożownika w Stalowej Woli. Napastnik był zaskoczony zachowaniem jednego z klientów i zrezygnował z zadania ciosu

Konrad K. znalazł się trzy metry od jednego z mężczyzn w centrum handlowym w Stalowej Woli. Nożownik atakował przypadkowe osoby, ale nie zadał ciosów mężczyźnie, który przed nim nie uciekał. Świadek twierdzi, że napastnik był zaskoczony jego zachowaniem.

Atak nożownika w Stalowej Woli. Napastnik był zaskoczony zachowaniem jednego z klientów i zrezygnował z zadania ciosuŹródło: East News
d2so8k5
d2so8k5

W wyniku piątkowego ataku nożownika w centrum handlowym w Stalowej Woli rannych zostało 10 osób. Później w szpitalu zmarła jedna osoba. Napastnika przed przyjazdem policji zatrzymali klienci sklepów.

Portal tvn24.pl dotarł do osoby, która widziała moment zatrzymania nożownika. Mężczyzna w oczekiwaniu na żonę wszedł do sklepu, gdy Konrad K. atakował przypadkowe osoby. Napastnik znalazł się trzy metry od świadka.

- Zacząłem przed nim uciekać, po chwili odwróciłem się i powiedziałem mu: "albo ja, albo ty" i wystartowałem do niego do bicia – powiedział portalowi tvn24.pl. Mężczyzna spojrzał nożownikowi w oczy. - W pierwszej kolejności widziałem tam zabójcę - powiedział. Jego zdaniem napastnik był świadomy swoich czynów. Jednak nie doszło do starcia, bo nożownik był zaskoczony, że ktoś mu się postawił, więc skierował się w inną stronę.

Świadek relacjonuje portalowi moment zatrzymania Konrada K. Za napastnikiem biegło dwóch mężczyzn, wskazujących na Konrada K. Nożownik został przewrócony przez jednego z mężczyzn, który następnie go przytrzymywał nogą, a drugi z nich zaczął go bić. Wtedy też świadek postanowił udać się w jego stronę.

Nożownik usłyszał zarzuty

27-letni napastnik usłyszał w sobotę zarzuty zabójstwa i usiłowania dokonania zabójstwa wielokrotnego. Tego samego dnia sąd zdecydował o aresztowaniu Konrada K. Nożownikowi za zarzucane czyny grozi nawet kara dożywocia.

d2so8k5

Szef Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, Janusz Woźnik poinformował w sobotę, że podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Jak dodał, z wyjaśnień wynika, że podejrzany za swoje niepowodzenia życiowe obwinia społeczeństwo, ale nie podał jednoznacznie motywów swojego działania. Konrad K. podczas przesłuchania raz twierdził, że planował atak, innym razem temu zaprzeczał.

d2so8k5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2so8k5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj