"Żadnych oznak". Pentagon komentuje decyzję Putina

- Nie jesteśmy więc zaskoczeni aktualizacją doktryny nuklearnej przez Rosję. - stwierdziła zastępca rzecznika Pentagonu Sabrina Singh. Dodała, że USA nie ma "żadnych oznak", że Rosja przygotowuje się do użycia broni nuklearnej w Ukrainie.

"Żadnych oznak". Pentagon komentuje decyzję Putina
"Żadnych oznak". Pentagon komentuje decyzję Putina
Źródło zdjęć: © GETTY | Kevin Dietsch
Sara Bounaoui

20.11.2024 | aktual.: 20.11.2024 08:30

Putin zatwierdził znowelizowaną doktrynę nuklearną, zgodnie z którą "krytyczne zagrożenie" suwerenności i integralności terytorialnej Białorusi i Rosji może stanowić podstawę do użycia broni jądrowej.

O decyzję rosyjskiego dyktatora pytana była w trakcie spotkania z dziennikarzami zastępca rzecznika Pentagonu Sabrina Singh. - Nie jesteśmy zaskoczeni aktualizacją doktryny nuklearnej przez Rosję. To coś, co sygnalizowali, że zamierzają zaktualizować w ciągu ostatnich kilku tygodni. To ta sama nieodpowiedzialna retoryka, którą widzieliśmy wcześniej i którą widzieliśmy przez ostatnie dwa lata - stwierdziła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Singh zapewniła, że Pentagon monitoruje sytuację. - Ale nie mamy żadnych oznak, że Rosja przygotowuje się do użycia broni nuklearnej w Ukrainie - dodała. Przekazała także, że USA nie widzi powodu, by zmieniać cokolwiek w swojej polityce nuklearnej.

Putin grozi atomem

Zaktualizowana doktryna sugeruje, że podstawą ataku nuklearnego może być "agresja na Federację Rosyjską i jej sojuszników ze strony dowolnego państwa niejądrowego przy wsparciu państwa nuklearnego", a także masowy atak powietrzny środkami niejądrowymi, w tym dronami.

W dokumencie podpisanym przez Władimira Putina zapisano między innymi, że "Rosja traktuje broń jądrową jako środek odstraszający, którego użycie jest środkiem ekstremalnym i przymusowym".

Dekret rozszerza listę "zagrożeń militarnych", mogących stanowić podstawę do użycia broni nuklearnej.

Źródło: defense.gov, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie