Kosiniak-Kamysz chce zmian w konstytucji. Wspomniał o TK
Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że tylko nowy rozdział w konstytucji dotyczący Trybunału Konstytucyjnego oraz zmiana TK mogą realnie poprawić sytuację wymiaru sprawiedliwości. Inicjatywa już trafiła do prezydenta i opozycji.
Co musisz wiedzieć?
- Władysław Kosiniak-Kamysz domaga się nowego rozdziału w konstytucji o Trybunale Konstytucyjnym, by uzdrowić wymiar sprawiedliwości.
- Nowelizacja rozporządzenia ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka wzbudziła kontrowersje, m.in. ze względu na możliwość ręcznego sterowania składami sędziowskimi.
- Prezydent Karol Nawrocki skrytykował rozporządzenie, nazywając je "ostentacyjnym aktem bezprawia" i zagrożeniem dla porządku konstytucyjnego.
Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL i wicepremier, podczas konferencji prasowej w Poznaniu wyraził przekonanie, że tylko gruntowna zmiana dotycząca Trybunału Konstytucyjnego, w tym wprowadzenie nowego rozdziału w konstytucji, może przynieść realną poprawę w polskim wymiarze sprawiedliwości. Jak zaznaczył, odpowiednia inicjatywa została już złożona i oczekuje na poparcie zarówno ze strony prezydenta, jak i ugrupowań opozycyjnych.
Co dalej z edukacją zdrowotną? "Powinna być obowiązkowa"
- Jeżeli chcemy naprawić naprawdę wymiar sprawiedliwości, jeżeli chcemy do tego dołożyć poczucie absolutnej pewności sprawiedliwości wśród naszych obywateli - a to jest nadrzędnym zadaniem dla władz - musimy zmienić ustawę zasadniczą w rozdziale o Trybunale Konstytucyjnym – stwierdził szef PSL.
Szef MON o "dewastacji TK"
Kosiniak-Kamysz podkreślił, że obecny kryzys w wymiarze sprawiedliwości ma swoje źródło w wydarzeniach z 2016 r., kiedy – jak stwierdził – doszło do dewastacji Trybunału Konstytucyjnego przez poprzednią ekipę rządzącą. Według niego, skutkiem tych działań było zniszczenie zaufania do sądów oraz jakości stanowionego prawa, a także utrata mechanizmu rozstrzygania sporów między ośrodkami władzy.
- Trybunał Konstytucyjny w założeniach konstytucji z 1997 roku był bezpiecznikiem, który powodował, że jeżeli władza wykonawcza ma spory między sobą, jeżeli władza wykonawcza ma spory z władzą ustawodawczą, to jeżeli jest zmiana w wymiarze sprawiedliwości, to jest coś ponad tym, co rozstrzyga, czy ustawa jest zgodna z Konstytucją, czy ustawa może dobrze służyć Polsce – zauważył Kosiniak-Kamysz.
Dodał, że niezależność Trybunału Konstytucyjnego była gwarancją dla obywateli, którzy mogli tam szukać sprawiedliwości jako ostatniej instancji. Obecnie, jak ocenił, ta funkcja została zniszczona, a bez odbudowy fundamentów nie da się stworzyć sprawiedliwego systemu.
Przeczytaj także: Kaczyński ostro o decyzji Żurka. "To złamanie Konstytucji"
Wicepremier zwrócił się do opozycji
Kosiniak-Kamysz wyraził nadzieję, że wszystkie środowiska polityczne poprą inicjatywę zmiany konstytucji. Podkreślił, że bez naprawy Trybunału Konstytucyjnego nie uda się rozwiązać problemów wymiaru sprawiedliwości, a spory polityczne będą się pogłębiać.
- Oczekuję deklaracji od naszych oponentów politycznych, że chcą autentycznie naprawić (wymiar sprawiedliwości). Jeżeli chcą, to jest jedyna szansa. Wszystko inne jest zawsze działaniem potrzebnym, koniecznym, ale jest działaniem niewystarczającym, ponieważ działanie całościowe to jest budowa silnych fundamentów, którym jest Trybunał Konstytucyjny - zaznaczył.
Wicepremier zwrócił uwagę, że do zmiany konstytucji potrzebna jest większość konstytucyjna, dlatego liczy na szerokie poparcie. Wskazał, że po stronie koalicji rządowej nie ma problemu z poparciem tej inicjatywy, natomiast kluczowa jest postawa PiS i akceptacja prezydenta.
Przeczytaj także: Bogucki uderza w Żurka. "Brutalnie ingeruje"
Jedyna szansa na naprawę wymiaru sprawiedliwości?
- Niestety do zmiany konstytucji potrzeba większości konstytucyjnej. Oczekujemy, że wszystkie środowiska polityczne pójdą za głosem PSL i będą chciały zmienić konstytucję w tym zakresie. To jest kamień węgielny bez naprawy którego wszystkie inne działania i tak nie przyniosą tego, co jest podstawą do naprawy zniszczonego wymiaru sprawiedliwości przez naszych poprzedników - ocenił wicepremier.
W odpowiedzi na pytania o rozmowy z opozycją, Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że w najbliższym tygodniu zwróci się do nich z bezpośrednim pytaniem o gotowość do współpracy w tej sprawie. - Więc to jest moje publiczne pytanie: czy są gotowi na to, żeby naprawić wymiar sprawiedliwości? – powiedział.
Źródło: PAP