Ponure doniesienia z Gazy. Izrael intensyfikuje ataki
Izrael nasilił w niedzielę ataki na miasto Gazę - informuje agencja Reutera, powołując się na mieszkańców miasta. W uderzeniach zginęło co najmniej pięć osób. W poniedziałek w Egipcie mają rozpocząć się negocjacje dotyczące szczegółów przyjętego zarówno przez Izrael, jak i Hamas planu pokojowego.
Miasto Gaza
Co musisz wiedzieć?
- W niedzielę Izrael przeprowadził intensywne ataki na miasto Gazę, w których zginęło co najmniej pięć osób.
- W poniedziałek w Egipcie mają ruszyć rozmowy dotyczące szczegółów planu pokojowego zaakceptowanego przez Izrael i Hamas.
- Hamas zgodził się na część zapisów planu, w tym uwolnienie zakładników, ale nie potwierdził gotowości do rozbrojenia.
Intensywne ataki trwały również w nocy z soboty na niedzielę. Drony zrzucały granaty na dachy budynków, a żołnierze detonowali pojazdy z ładunkami wybuchowymi, co doprowadziło do zniszczenia dziesiątek domów.
Alarm na lotnisku w Monachium. Nocą zauważono drony
Przeczytaj także: Maroko: ludzie wyszli na ulice. Wspierają Palestynę
Co z zawieszeniem broni?
Według informacji przekazanych przez kontrolowaną przez Hamas obronę cywilną, w niedzielnych atakach zginęło co najmniej pięć osób. - W Strefie Gazy na razie nie obowiązuje zawieszenie broni, wstrzymano jedynie niektóre bombardowania, wojsko może kontynuować operacje w celach obronnych - powiedziała w niedzielę rzeczniczka izraelskiego rządu Shosh Bedrosian.
Izraelska armia poinformowała, że do niedzieli z oblężonego miasta Gazy wyjechało około 900 tys. Palestyńczyków. Przed rozpoczęciem ofensywy w połowie września w mieście mieszkało około miliona osób. Wojsko wezwało wszystkich cywilów do opuszczenia miasta i udania się na południe Strefy Gazy. Organizacje humanitarne alarmują, że masowe przesiedlenia pogłębiają kryzys humanitarny i głód. Na południu brakuje infrastruktury dla tak dużej liczby uchodźców, a ten rejon również jest celem izraelskich ataków.
Przeczytaj także: "Całkowite unicestwienie". Trump ostrzega Hamas
Czy plan pokojowy dla Gazy ma szansę na realizację?
W poniedziałek w Egipcie mają rozpocząć się rozmowy dotyczące szczegółów planu pokojowego, który zaakceptowały zarówno Izrael, jak i Hamas. Negocjacje będą prowadzone przez pośredników z USA, Egiptu i Kataru. Delegacji Hamasu przewodniczyć ma Chalil al-Hajja, który był celem izraelskiego ataku na początku września w stolicy Kataru, Dohie. W tym nalocie zginął jego syn.
Hamas w piątek wieczorem ogłosił, że akceptuje część zapisów 20-punktowego planu pokojowego przygotowanego przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Propozycję wcześniej przyjął premier Izraela Benjamin Netanjahu. Palestyńska organizacja terrorystyczna zgodziła się na uwolnienie wszystkich izraelskich zakładników i przekazanie władzy nad Strefą Gazy. Hamas podkreślił jednak, że pozostałe punkty wymagają dalszych ustaleń i wyraził gotowość do natychmiastowych negocjacji.
Trump skomentował w mediach społecznościowych, że Hamas najwyraźniej jest gotowy do trwałego pokoju i wezwał Izrael do natychmiastowego wstrzymania ataków na Strefę Gazy.
W sobotę rano izraelska armia otrzymała rozkaz zaprzestania działań ofensywnych, jednak według palestyńskiej obrony cywilnej, tylko tego dnia w atakach zginęło blisko 60 osób.
Wojna w Strefie Gazy trwa od 7 października 2023 r., kiedy Hamas zaatakował południe Izraela, zabijając około 1200 osób i porywając 251. W niewoli pozostaje 20 żywych zakładników. Według władz kontrolowanych przez Hamas, w izraelskich atakach zginęło ponad 67,1 tys. Palestyńczyków.
