"Kreml zwiększy presję na Polskę". Kłamliwe słowa Putina w Soczi

Wystąpienie Władimira Putina w Soczi pełne było dezinformacji i manipulacji faktami. Dr Witold Rodkiewicz z OSW podkreśla, że każde zdanie rosyjskiego dyktatora wymaga analizy, a Kreml może zwiększyć presję na Polskę i inne kraje wspierające Ukrainę.

Russian President Vladimir Putin speaks during a ceremony to present state awards to mentors and teachers of military personnel, participants in the Russia's special military operation in Ukraine, at the newly opened Sirius Concert Centre of the Sirius Federal Territory near Sochi, Krasnodar Region, Russia, 03 October 2025. EPA/MIKHAIL METZEL / SPUTNIK / KREMLIN POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA.Władimir Putin
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/MIKHAIL METZEL / SPUTNIK / KREMLIN POOL
Katarzyna Bogdańska

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

Co musisz wiedzieć?

W trakcie czterogodzinnego wystąpienia na konferencji Klubu Wałdajskiego w Soczi Władimir Putin kontynuował narrację przedstawiającą Rosję jako ofiarę zachodnich zbrojeń. Jak zauważył dr Witold Rodkiewicz, analityk Ośrodka Studiów Wschodnich, przemówienie zawierało wiele kłamstw, a nowością były liczne odniesienia do Polski. - Każde zdanie Putina z wystąpienia w Soczi trzeba by dekonstruować, bo nawet w terminach przez niego użytych zawarte są kłamstwa - powiedział Rodkiewicz.

Dlaczego Kreml zwiększa presję na Polskę?

Putin – nawiązując do wywiadu prezydenta Polski Karola Nawrockiego dla Radia Zet, w którym wspomniał on Józefa Piłsudskiego – stwierdził, że marszałek był wrogo nastawiony do Rosji oraz że "Polska popełniła bardzo wiele błędów przed II wojną światową".

Rosyjski przywódca pominął przy tym fakt, że Nawrocki mówił o Piłsudskim w kontekście wojny polsko-bolszewickiej z 1920 r. oraz obecnej agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, a nie II wojny światowej.

Według Putina Polska popełniła też błąd, odrzucając "pokojowe rozwiązanie" kwestii Gdańska i korytarza gdańskiego, w wyniku czego "Polska padła pierwszą ofiarą nazistowskiej agresji".

Rosjanie na Bałtyku. Nagranie z morskich manewrów

Przywódca Rosji stwierdził także, że Polska popełniła inny błąd, który uczynił z niej ofiarę nazistowskiej agresji. Powiedział, że w 1938 r. Polska nie "pozwoliła wojskom rosyjskim na pomoc Czechosłowacji", ostrzegając, że zestrzeli nadlatujące sowieckie samoloty.

– Proszę zwrócić uwagę na ten paradoks: z jednej strony Putin zarzuca Polsce, że nie prowadziła polityki ustępstw wobec Niemiec, a z drugiej strony nie chciała przeciwstawić się hitlerowskim Niemcom w sprawie Czechosłowacji – zwrócił uwagę Rodkiewicz.

Ekspert przypomniał, że w rzeczywistości ZSRR nie zamierzał wysłać żadnych samolotów na pomoc Czechosłowacji, a Polska deklarowała jedynie, że jeśli sowieckie samoloty wlecą bez pozwolenia w jej przestrzeń powietrzną, to będzie je zestrzeliwać.

– To było więc nieprzypadkowe i bezpośrednie nawiązanie Putina do wypowiedzi wicepremiera Radosława Sikorskiego na forum ONZ – ocenił Rodkiewicz.

22 września, na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ na temat wtargnięcia rosyjskich myśliwców w przestrzeń powietrzną Estonii, wicepremier i szef MSZ ostrzegł Rosję, żeby nie "przychodziła ze skargami" do ONZ, jeśli kolejny pocisk lub samolot wleci w polską przestrzeń powietrzną bez pozwolenia – celowo lub przez pomyłkę – i zostanie zestrzelony.

Putin o Polsce

Ekspert zwrócił uwagę, że Putin wspomniał o Polsce jeszcze raz, dając do zrozumienia, że Rosja widzi polskie aspiracje do bycia jednym z liderów Unii Europejskiej.

Rodkiewicz powiedział PAP, że kiedy połączy się polskie wątki, przesłanie Putina jest bardzo proste: według Putina Polska ma wysokie aspiracje, ale nic z tego nie wyniknie, bo nie ma na to potencjału. Putin uważa ponadto, że Polska powinna zachowywać się tak jak Orban i Fico, i wtedy "być może zdoła w tym całym chaosie rozkładającej się Europy się ocalić".

Zdaniem eksperta polskie wydatki na zbrojenia oraz aktywność na polu dyplomatycznym, "przede wszystkim aktywne wspieranie sankcji oraz stanowisko w sprawie konfiskaty zamrożonych rosyjskich aktywów", zrobiły na Kremlu wrażenie i dlatego "Polska staje się jednym z priorytetów polityki rosyjskiej".

Jak Putin zakłamuje rzeczywistość?

Putin stwierdził także, że wojnę w Ukrainie sprowokował Zachód i winni są ci, którzy ją "podburzali i uzbrajali" i antagonizowali z Rosją. Nie byłoby według niego wojny "gdyby Ukraina nie stała się niszczycielską bronią w cudzych rękach i gdyby NATO nie zbliżało się do naszych granic".

– Słowa Putina o zagrożeniu przez Zachód są zmyśleniem, kompletnym zakłamaniem rzeczywistości. Przecież do września 2021 roku Zachód nie chciał Ukrainie dawać broni – przypomniał ekspert i dodał, że dopiero jesienią 2021 r. Amerykanie zaczęli wysyłać do Kijowa Stingery i Javeliny, zakładając, że będzie to broń dla partyzantów, "bo Ukraina upadnie".

W opinii Rodkiewicza w 2014 r. nie chodziło o NATO "pod rosyjską granicą", ale o to, że Rosjanie próbowali zapobiec podpisaniu przez Ukrainę porozumienia o strefie wolnego handlu z Unią Europejską.

– Przecież Rosja terroryzowała wtedy Janukowycza, groziła mu i zamknęła granicę z Ukrainą – powiedział ekspert. – Na Zachodzie, niestety, nawet w środowiskach ludzi wykształconych brakuje znajomości podstawowych faktów i wciąż można manipulować, tak jak robi to Putin – dodał Rodkiewicz.

Wybrane dla Ciebie

Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Trump: Izrael zgodził się na początkową linię wycofania sił
Trump: Izrael zgodził się na początkową linię wycofania sił
Erdogan o reakcji Hamasu. "Szansa na trwały pokój"
Erdogan o reakcji Hamasu. "Szansa na trwały pokój"
Balony z przemytem sparaliżowały lotnisko w Wilnie. Było ich 13
Balony z przemytem sparaliżowały lotnisko w Wilnie. Było ich 13
"Traktowali nas jak zwierzęta". Aktywiści z flotylli Sumud o izraelskich służbach
"Traktowali nas jak zwierzęta". Aktywiści z flotylli Sumud o izraelskich służbach
Tłumy na ulicach Rzymu. "Św. Franciszek z Asyżu byłby tutaj"
Tłumy na ulicach Rzymu. "Św. Franciszek z Asyżu byłby tutaj"
Andrej Babisz: Jeśli coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski
Andrej Babisz: Jeśli coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski
Macron wyznaczył termin premierowi. Doba na stworzenie rządu
Macron wyznaczył termin premierowi. Doba na stworzenie rządu
Sztorm Amy we Francji. Dwie ofiary śmiertelne i tysiące bez prądu
Sztorm Amy we Francji. Dwie ofiary śmiertelne i tysiące bez prądu
Wyniki Lotto 04.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 04.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Znany dominikanin odchodzi ze stanu duchownego
Znany dominikanin odchodzi ze stanu duchownego
"Nie zgodzimy się". Kierwiński o rozwiązaniach migracyjnych
"Nie zgodzimy się". Kierwiński o rozwiązaniach migracyjnych
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości