Trump objął go sankcjami. Opowiada, co to oznacza

Pierwsi sędziowie MTK zostali objęci sankcjami już w lutym. W sierpniu dołączyło do tego grona dwóch kolejnych sędziów i prokuratorów. Jest wśród nich francuski sędzia Nicolas Guillou. Przewodniczył on izbie przedprocesowej, która wydała nakaz aresztowania Netanjahu.

Jak wygląda życie sędziego Międzynarodowego Trybunału Karnego objętego sankcjami USA?

- To znacznie wykracza poza zwykły zakaz wjazdu do Stanów Zjednoczonych. Sankcje te wpływają na każdy aspekt mojego codziennego życia. Zabraniają one jakiejkolwiek osobie lub podmiotowi amerykańskiemu, osobie fizycznej lub firmie, a także ich zagranicznym spółkom zależnym, świadczenia mi usług - opowiada sędzia Guillou w obszernym wywiadzie dla "Le Monde".

Sędzia wyjaśnia, że wszystkie jego konta w amerykańskich firmach, takich jak Amazon, Airbnb, PayPal, itp., zostały zamknięte.

- Na przykład zarezerwowałem hotel we Francji na stronie Expedia (internetowe biuro podróży należące do Expedia Group, amerykańskiej firmy technologicznej z siedzibą w Seattle - przyp. red.), a kilka godzin później otrzymałem e-mail od firmy z informacją o anulowaniu rezerwacji z powodu tych sankcji. W praktyce nie można nic kupić w internecie, ponieważ nie masz pewności, czy opakowanie, w którym znajduje się produkt nie jest amerykańskie. Bycie objętym sankcjami oznacza powrót do lat 90. - opowiada Guillou.

Sędzia podkreśla, że jeszcze gorzej sytuacja przedstawia się z systemem bankowym i płatnościami. - Niektóre banki, nawet jeśli nie są amerykańskie, zamykają konta osób objętych sankcjami. Wszelkie transakcje bankowe z osobami fizycznymi lub prawnymi z USA, transakcje w dolarach lub w walutach, których przeliczenie odbywa się w dolarach, są zabronione. W praktyce oznacza to, że nie można korzystać z usług bankowych w znacznej części świata - mówi.

- Ponadto wszystkie systemy płatności są amerykańskie: American Express, Visa, Mastercard. Z dnia na dzień zostajemy bez karty kredytowej, a firmy te mają niemal monopol, przynajmniej w Europie - podkreśla objęty sankcjami sędzia MTK.

Sędzia, mimo że zdaje sobie sprawę z faktu, że wszystkie te utrudnienia mogą potrwać dekadę, a nawet dłużej zapewnia, że nadal będzie wykonywał swoją pracę zgodnie z sędziowską przysięgą. - Jako sędzia wiesz, że wymierzanie sprawiedliwości nie zawsze jest łatwe. Jednak w obliczu tych ataków sędziowie i prokuratorzy MTK stoją niewzruszenie i będą to robić nadal - zapewnia.

Źródło: lemonde.fr