Dywersja na torach. Szczerski w RB ONZ: Rosja rozszerza swoją agresję
Działania dywersyjne Rosji wymierzone w polską infrastrukturę kolejową były najpoważniejszymi aktami sabotażu wobec Polski i dowodzą że Rosja rozszerza swoją agresję - powiedział podczas debaty na forum Rady Bezpieczeństwa ambasador RP przy ONZ Krzysztof Szczerski. Dyplomata przekonywał, że Rosja nie jest zainteresowana pokojem.
Najważniejsze informacje:
- Dwa akty dywersji 15–16 listopada uderzyły w polską infrastrukturę kolejową, w tym w linię Warszawa–Lublin.
- Krzysztof Szczerski mówił w RB ONZ, że był to najpoważniejszy sabotaż wobec Polski od 2022 r. i dowód rozszerzania agresji Rosji.
- Polska zapowiada dalsze wsparcie dla Ukrainy i apeluje o mocniejsze sankcje.
Podczas czwartkowej debaty w Radzie Bezpieczeństwa ONZ na temat wojny Ukrainie ambasador Szczerski poruszył kwestię ostatnich aktów dywersji przeciwko infrastrukturze kolejowej w Polsce.
Czy sabotaż na kolei w Polsce to sygnał rozszerzania agresji Rosji?
- W dniach 15–16 listopada doszło do dwóch aktów dywersji wymierzonych w polską infrastrukturę kolejową, w tym wysadzenia odcinka torów na trasie Warszawa–Lublin, kluczowego dla dostarczania pomocy, w tym pomocy ONZ, na Ukrainę. Według śledztwa były to celowe działania mające na celu spowodowanie katastrofy kolejowej. Życie wielu osób zostało zagrożone. Były to najpoważniejsze akty sabotażu wobec Polski od początku szeroko zakrojonej agresji Rosji na Ukrainę - powiedział Stały Przedstawiciel RP. - Na szczęście udało się zapobiec tragedii, ale przekroczono kolejną granicę. Działania te świadczą o tym, jak Rosja rozprzestrzenia swoją agresję na inne kraje regionu - podkreślił.
Szczerski zaznaczył, że podejrzani to obywatele Ukrainy, z których jeden w maju został skazany za sabotaż w Ukrainie na zlecenie rosyjskich służb. - Zgodnie z przewidywaniami, incydentom towarzyszy rosyjska propaganda i dezinformacja – zachowania, których jesteśmy świadkami aż nazbyt często w tej izbie. Rosyjskie media próbują przedstawić sabotaż jako ukraińską prowokację - dodał ambasador.
Co Polska proponuje na forum ONZ w sprawie wojny w Ukrainie?
Szczerski stwierdził, że działania Rosji są sprzeczne z inicjatywami USA na rzecz pokoju w Ukrainie, Rosja "konsekwentnie wybiera wojnę zamiast pokoju". - Dla egoistycznych elit na Kremlu ogromne straty w ludziach - nawet wśród rosyjskich żołnierzy - i pogłębiający się kryzys gospodarczy w kraju, nie mają znaczenia - ocenił.
Polski dyplomata oświadczył, że Polska nadal będzie wspierać Kijów, dążyć do zawieszenia broni oraz podkreślił działania Polski na rzecz odbudowy Ukrainy. Wezwał też inne kraje do podobnych starań oraz zaostrzenia sankcji wobec Rosji.
- Alternatywa jest bardzo ponura: imperialistyczne, neokolonialne żądania Kremla w rzeczywistości pozbawiłyby Ukrainę suwerenności i przywróciły strefy wpływów. Odrzucamy samą ideę takich stref. Nie możemy pozwolić, by agresor zastraszał społeczność międzynarodową - powiedział dyplomata. - A w tym konflikcie jest tylko jeden, jedyny agresor i jest nim Federacja Rosyjska - dodał, wskazując na przedstawiciela Kremla.