Mołdawianie zdecydowali. Są wyniki ze wszystkich lokali w kraju
Centralna Komisja Wyborcza (CEC) opublikowała wyniki ze wszystkich lokali wyborczych w Mołdawii. Proeuropejska Partia Działania i Solidarności (PAS) wygrała wybory w kraju, zdobywając ponad 50 proc. głosów. Natomiast na pełne wyniki trzeba będzie poczekać, aż zostaną policzone głosy diaspory.
W niedzielę o godz. 21 czasu mołdawskiego (20 w Polsce) zakończyły się wybory parlamentarne, które politycy i komentatorzy określają jako wydarzenie jako "historyczne".
Z danych Centralnej Komisji Wyborczej wynika, że w wyborach zagłosowało ok. 1,6 mln osób, w tym ponad 276 tys. - za granicą, przy czym w części komisji za granicą głosowanie ciągle trwa.
W wyborach do 101-osobowego parlamentu startowało 15 partii, trzy bloki oraz czterech kandydatów niezależnych. Próg wyborczy wynosi 5 proc. dla partii i 7 proc. dla bloków. Sondaże przedwyborcze wskazywały, że do parlamentu mogą wejść cztery główne siły polityczne. Największe poparcie miała rządząca od czterech lat proeuropejska Partia Działania i Solidarności (PAS). Na drugim miejscu plasował się prorosyjski Patriotyczny Blok Wyborczy (BEP), w skład którego wchodzą socjaliści, komuniści oraz partia Przyszłość Mołdawii.
Czytaj także: Wybory w Mołdawii. Seria fałszywych alarmów bombowych
W piątek Centralna Komisja Wyborcza wykluczyła z wyborów partię Serce Mołdawii (PRIM), należącą do BEP, z powodu podejrzeń o nielegalne finansowanie z Rosji.
Rosjanie wejdą do Naddniestrza? "To może być kolejny etap"
Władze w Kiszyniowie nie dopuściły do udziału w wyborach bloku Zwycięstwo, powiązanego z Ilanem Sorem, byłym oligarchą ściganym za "okradanie państwa". Według mołdawskich władz, obecne wybory charakteryzują się bezprecedensową skalą ingerencji rosyjskiej, obejmującą kupowanie głosów i kampanie dezinformacyjne.
Ponad 98 proc. głosów przeliczone
Po przeliczeniu ponad 99,52 proc. głosów, na pierwszym miejscu znalazła się rządząca proeuropejska Partia Działania i Solidarności (PAS). Według danych Centralnej Komisji Wyborczej, ugrupowanie to uzyskało poparcie 50,03 proc. wyborców.
Na drugim miejscu uplasował się Patriotyczny Blok Wyborczy (BEP), skupiający prorosyjskich socjalistów i komunistów, z wynikiem 24,26 proc. głosów. Jak poinformowała agencja DPA, powołując się na Centralną Komisję Wyborczą w Kiszyniowie, trzecie miejsce zajął blok Alternatywa, związany z prorosyjskim burmistrzem Kiszyniowa Ionem Czebanem, zdobywając 8,1 proc. poparcia.
Próg wyborczy przekroczyła także Nasza Partia oligarchy Renato Usatego, uzyskując 6,2 proc. głosów. Frekwencja wyborcza, według Centralnej Komisji Wyborczej, wyniosła ponad 52 proc.
PAS wygrywa wybory w kraju
Partia Działania i Solidarności (PAS) zdobyła 50,03 proc., tym samym plasując się na pierwszym miejscu. Tuż za nią prorosyjski Patriotyczny Blok Wyborczy (BEP) z wynikiem 24,26 proc. Na trzecim miejscu BE "ALTERNATIVA" z poparciem 8,1 proc.
W Polsce udział w głosowaniu wzięło 510 Mołdawian.
Już po opublikowaniu pierwszy wyników cząstkowych ekspert OSW Kamil Całus zauważył, że jeśli trend poparcia dla PAS w diasporze się utrzyma, to partia skończy z 53-54 mandatami w parlamencie, co da jej bezwzględną, samodzielną większość.
Wybory w Mołdawii przyciągnęły niespotykaną dotąd uwagę międzynarodowych mediów. Wynik głosowania może przesądzić o kierunku politycznym kraju na najbliższe lata, zwłaszcza w kontekście eurointegracji. Wcześniej pojawiały się komentarze, że jeśli PAS nie zdobędzie większości, może mieć trudności ze znalezieniem koalicjanta, co może zahamować proces zbliżania się Mołdawii do Unii Europejskiej.