Wybory prezydenckie 2020. Kluczowy tydzień w Sejmie. Co nas czeka?
Koronawirus sprawił, że nadal nie wiemy, czy wybory odbędą się w terminie, do którego dąży PiS i Jarosław Kaczyński. Wszystko rozstrzygnie się w najbliższych dniach.
- Jest zbyt mało dni, by przeprowadzić wybory. Musiałby nastąpić cud, by do nich doprowadzić - powtórzył szef Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak. W rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" stwierdził, że najlepszym wyjściem byłoby wprowadzenie stanu nadzwyczajnego oraz przeprowadzenie wyborów w późniejszym terminie. Takiego rozwiązania domaga się też opozycja, oskarżając obóz PiS o łamanie standardów demokratycznych podczas przygotowań wyborów korespondencyjnych.
Zanim dojdzie do kluczowego głosowania nad projektem pracować będą nadal senatorzy.
Wybory prezydenckie 2020. Burzliwy tydzień w Sejmie. Co nas czeka?
- 4 maja - poniedziałek - prace w komisjach Senatu nad projektem PiS ws. głosowania korespondencyjnego
- 5 maja - wtorek - posiedzenia Sejmu i Senatu
- 6 maja - środa - prawdopodobne głosowanie w Senacie
- 6 lub 7 maja - środa lub czwartek - spodziewane głosowanie w Sejmie
Najważniejsze będzie zachowanie posłów Porozumienia Jarosława Gowina, a ostatnie doniesienia z tego ugrupowania mówią, że większość posłów zagłosuje "przeciw" projektowi PiS. To oznaczałoby przesunięcie wyborów, ale przede wszystkim duży wstrząs na scenie politycznej.
Zobacz też: Wybory 2020. "Dla Jarosława Kaczyńskiego są idealne, a Andrzej Duda powinien zrezygnować"
Wybory prezydenckie 2020. Jeśli Jarosław Kaczyński wygra głosowanie?
Gdyby jednak tak się nie stało i PiS przeciągnie na swoją stronę część ludzi Gowina, to wcale nie oznacza wyborów 10 maja i ciszy w najbliższą sobotę. W ustawie politycy PiS wprowadzili bowiem zapis, który zezwala, aby to marszałek Sejmu zmienił datę wyborów, ale musi uwzględnić przy tym terminy określone w konstytucji.
To scenariusz oczekiwany w obozie liczącego na reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy, czyli wybory nie w najbliższą niedzielę, ale wciąż w maju - podczas pandemii koronawirusa. Jeśli PiS uda się przeforsować swój projekt, w grę wchodzą dwa możliwe weekendy:
- 17 maja - niedziela
- 22, 23, 24 maja - piątek, sobota lub niedziela.
W tym drugim przypadku nieoficjalne doniesienia mówią o piątku lub sobocie, bo w ostatnim pakiecie ustaw dotyczącym tzw. tarczy antykryzysowej premier zyskał prawo ustalenia dodatkowego dnia wolnego od pracy w czasie epidemii lub stanu epidemicznego.
Wybory 2020. Sondaże z bojkotem w tle
Jeśli wybory prezydenckie odbędą się w maju, Andrzej Duda może liczyć na nawet 63 proc. głosów - wynika z najnowszego sondażu Ipsos dla Oko.press. Na drugim miejscu znalazł się w nim Szymon Hołownia, którego popiera 11 proc. osób deklarujących udział w wyborach. Najniższy wynik ma Małgorzata Kidawa-Błońska.
6 na 10 badanych, którzy zapowiedzieli udział w wyborach korespondencyjnych, to osoby popierające Prawo i Sprawiedliwość. Możliwe, że to właśnie z tego wynika tak ogromna przewaga urzędującego prezydenta oraz tak niski wynik Kidawy-Błońskiej, której wyborcy zamierzają zbojkotować głosowanie.
Koronawirus w Polsce i na świecie. Mapa
W internecie dostępna jest mapa, która pokazuje, jaka jest skala problemu i dokąd dotarł wirus.
Źródła: TVN24, polskatimes.pl, WP
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl