Wybory 2020. Sondaż: Andrzej Duda wygrywa, Małgorzata Kidawa-Błońska ma 2 proc. poparcia
Jeśli wybory prezydenckie odbędą się w maju, Andrzej Duda może liczyć na nawet 63 proc. głosów - wynika z najnowszego sondażu Ipsos dla Oko.press. Na drugim miejscu znalazł się w nim Szymon Hołownia, którego popiera 11 proc. osób deklarujących udział w wyborach. Najniższy wynik ma Małgorzata Kidawa-Błońska.
To odpowiedzi badanych deklarujących udział w wyborach. Na trzecim miejscu w sondażu przeprowadzonym dla Oko.press znaleźli się Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Krzysztof Bosak, którzy mogą liczyć na 7 proc. poparcia. Poza podium jest Robert Biedroń z pięcioprocentowym poparciem. Tylko 2 procent osób swój głos oddałoby na Małgorzatę Kidawę-Błońską. Niezdecydowanych było 5 proc. badanych.
6 na 10 badanych, którzy zapowiedzieli udział w wyborach korespondencyjnych, to osoby popierające Prawo i Sprawiedliwość. Możliwe, że to właśnie z tego wynika tak ogromna przewaga Andrzeja Dudy oraz niski wynik Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, której wyborcy zamierzają zbojkotować głosowanie.
Wybory prezydenckie 2020. Bojkot wyborców Koalicji Obywatelskiej
63 proc. badanych domaga się przełożenia terminu majowych wyborów. W podziale na wyborców poszczególnych partii wygląda to następująco: głosowanie korespondencyjne ma zamiar zbojkotować 73 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej, 63 proc. wyborców Lewicy, 50 proc. wyborców PSL/Kukiz'15 i 32 proc. wyborców Konfederacji. Aż 88 proc. wyborców PiS zapowiada udział w wyborach korespondencyjnych.
Ci, którzy zapowiedzieli bojkot wyborów, argumentowali w większości, że "to nie jest czas na wybory, teraz liczy się zdrowie" (79 proc.). 70 proc. badanych stwierdziło, że udziału w głosowaniu nie weźmie, bo wybory mogą zostać sfałszowane. 64 proc. uważa, że wybory zostały ogłoszone niezgodnie z prawem i konstytucją. A 55 proc. badanych boi się zakażenia koronawirusem.
Wybory 2020. Nie 10, a 17 lub 23 maja
Jak ustalił nieoficjalnie reporter Wirtualnej Polski Sylwester Ruszkiewicz, zarówno prezydent Andrzej Duda, jak i jego sztab wyborczy szykują się na korespondencyjne wybory nie 10, ale 17 lub 23 maja.
Na kilkanaście dni przed wyborami Andrzej Duda nie ma sobie równych. Sondaże robione na użytek sztabu wyborczego prezydenta nie schodzą poniżej 55 proc. poparcia w I turze. Są i takie, które dają 60 proc. i więcej. "Tematu przesunięcia wyborów nie ma i nie będzie" - pisze nasz dziennikarz.
Sondaż telefoniczny Ipsos dla OKO.press został zrealizowany metodą CATI w dniach 27-29 kwietnia 2020 r. na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1016 dorosłych Polaków.
Źródło: Oko.press
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl