"Lex Tusk". Sejm zdecydował

Ustawa "lex Tusk" zmieniona. W piątek Sejm przyjął zgłoszoną przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizację ustawy o komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo Polski. Jedna z głównych zmian dotyczy składu komisji, w której nie będą mogli zasiadać parlamentarzyści.

Sejm w piątek zdecydował o nowelizacji ustawy o komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo Polski
Sejm w piątek zdecydował o nowelizacji ustawy o komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo Polski
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara

31 maja weszła w życie - powstała z inicjatywy PiS - ustawa o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022, którą prezydent podpisał kilka dni wcześniej, zapowiadając jednocześnie skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego. Natomiast 2 czerwca Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt nowelizacji ustawy.

Zgodnie z prezydencką propozycją w komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie będą mogli zasiadać parlamentarzyści, znoszone są środki zaradcze zapisane w obecnej ustawie (to m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat), a głównym przedmiotem stwierdzenia komisji będzie uznanie, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym; ponadto odwołanie od decyzji komisji ma być kierowane do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowelizacja "lex Tusk". Tak głosowali posłowie

Za nowelizacją głosowało 235 posłów, przeciw było 5, 9 się wstrzymało, a 211 nie głosowało.

"Za" było 228 posłów PiS, dwóch z Kukiz'15, trójka z koła Polskie Sprawy oraz dwójka posłów niezrzeszonych. "Przeciw" była trójka posłów Lewicy, jeden z Konfederacji i jeden niezrzeszony, wstrzymało się 7 posłów Konfederacji i dwóch Wolnościowców, a nie głosowali politycy m.in. Koalicji Obywatelskiej, większość Lewicy, Koalicji Polskiej i Polski 2050.

Ustawa była powszechnie nazywana "lex Tusk", dlatego że jej głównym celem, zdaniem opozycji, był atak przed wyborami na Donalda Tuska. Kilka dni temu Borys Budka z PO mówił, że przyjęta ustawa "wprowadza do porządku prawnego bolszewicką komisję, która nie ma zajmować się prawdą, tylko nagonką na Donalda Tuska".

Czytaj także:

Źródło: PAP, WP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie