Rosyjskie siły mogą osiągnąć w listopadzie zdolność ataku na Ukrainę dwoma tysiącami dronów w ciągu jednej nocy - przewiduje w najnowszym raporcie Instytut Studiów nad Wojną (ISW). - To dotyczy i Rosji i Ukrainy. Dzisiaj obydwa te państwa mają coś, co nas zdumiewa; to jest ta potęga dronowa - powiedział w programie "Tłit" Wirtualnej Polski gen. prof. Bogusław Pacek.
- Rosjanie produkują więcej dronów i więcej jest uderzeń dronami, natomiast Ukraińcy też sieją dronami panikę w Rosji. W każdym tygodniu są zamykane rosyjskie lotniska, w każdym tygodniu wyją syreny nad dużymi (rosyjskimi - red.) miastami - wskazał.
- To jest nowy etap w ogóle podejścia do wojny w historii wojen. To jest początek wojny dronowej. Następna pewnie będzie wojna sztucznych inteligencji - przewiduje generał.
