Tak Macierewicz chciał dopiec Owsiakowi. Wydali fortunę, zebrali grosze
PiS chciało osłabić Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy organizując konkurencyjną zbiórkę. Ministerstwo podległe Antoniemu Macierewiczowi przeprowadziło ją wraz z Caritasem Ordynariatu Polowego WP. Na piknikach w 14 miastach zebrano w sumie 14 tys. zł. Na ich organizację resort obrony wydał ponad 350 tys. zł.
05.04.2017 | aktual.: 05.04.2017 12:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O informację dotyczącą kosztów organizacji imprez połączonych ze zbiórką wystąpił poseł PO Czesław Mroczek. Z odpowiedzi mnisterstwa obrony wynika, że koszt organizacji pikników zorganizowanych 14 stycznia, czyli w przeddzień finału WOŚP, wyniósł ponad 350 tys. zł. - W akcji „Bezpieczna Polska” udział wzięło 1572 żołnierzy oraz 140 pracowników cywilnych - informuje wiceszef MON Bartosz Kownacki.
Na piknikach rząd we współpracy z Caritasem Ordynariatu Polowego WP zbierał pieniądze na wsparcie chrześcijańskich rodzin w Syrii. W sumie w całej Polsce zgromadzono 14 tys. zł. Na imprezie w Żaganiu, w której uczestniczyli m.in. premier Beata Szydło i minister obrony Antoni Macierewicz, do puszek wrzucono w sumie… 225 zł.
Na specjalnej konferencji z rzecznikiem rządu do udziału w zbiórce zachęcał bliski współpracownik Antoniego Macierewicza z MON Bartłomiej Misiewicz. - W każdym województwie odbędą się spotkania. Będzie wojsko polskie, żołnierze amerykańscy. Dodatkowo tego dnia wszędzie będzie prowadzona akcja charytatywna organizowana przez Caritas. Będą zbierane pieniądze na wsparcie rodzin chrześcijańskich w Syrii - mówił.
MON przekonuje, że zbiórka nie wiązała się z żadnymi kosztami. - Zbiórkę, zapowiedzianą w 16 miastach, udało się zorganizować w 14 miejscach. Prowadzili ją wolontariusze (w dwóch lokalizacjach się nie odbyła z powodu braku wolontariuszy). Resort obrony narodowej nie ponosił kosztów z tytułu tej akcji - informuje wiceminister Kownacki.
- Od lat zajmuję się wojskiem i dobrze wiem, że imprezy z udziałem sprzętu wojskowego to droga sprawa. I miałem rację. Okazuje się, że za publiczne pieniądze Antoni Macierewicz zorganizował motywowaną ideologicznie zbiórkę, która miała osłabić wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Właśnie po to zorganizowano pikniki w całym kraju - mówi Wirtualnej Polsce były wiceszef MON.
Zobacz jak Misiewcz zapraszał na zbiórkę:
Dzień po zbiórce wojskowego Caritasu odbył się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pobił kolejny rekord. Polacy wrzucili do puszek akcji organizowanej przez Jurka Owsiaka ponad 105 mln zł.