zabójca(strona 6/9)

Południowokoreańska policja zatrzymała
seryjnego mordercę, podejrzanego o zabicie w ciągu ostatniego roku
co najmniej 19 osób - podano w Seulu. Po zatrzymaniu wyjaśnił, że zabijał, ponieważ nienawidzi kobiet i ludzi bogatych.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu skazał na 25 lat więzienia 31-letniego Macieja K. za zabójstwo obywatela Niemiec na zlecenie. Za uśmiercenie Volkera L. oskarżony dostał 20 tys. marek niemieckich.

Adam R., człowiek Jeremiasza Barańskiego
"Baraniny", został oskarżony przez warszawską prokuraturę okręgową
o udział w zbrojnym gangu, usiłowanie zabójstwa gangstera z grupy
"Pershinga" i nielegalne posiadanie broni. Grozi mu od 12 lat
więzienia do dożywocia.

Skazany na dożywocie seryjny
zabójca Sławomir P. nie będzie mógł ubiegać się o wcześniejsze
zwolnienie przed odbyciem 35 lat kary więzienia - zdecydował Sąd
Okręgowy w Katowicach. Sąd uznał oskarżonego winnym niemal
wszystkich zarzucanych mu 37 przestępstw.

Seryjny morderca z prowincji Henan w centralnych Chinach, któremu przypisuje się zabójstwo 67 osób, został skazany na karę śmierci - poinformowała oficjalna chińska agencja prasowa Xinhua.

Bielski Szpital Wojewódzki zażąda od
Grzegorza S., oskarżonego o zabójstwo w 2003 roku policjanta w
Będzinie, aby pokrył koszty swego leczenia, sięgające 80 tysięcy
złotych.

54-letni Gary Ridgway, który na początku listopada przyznał się w Seattle do zamordowania w ciągu 15 lat 48 kobiet, został skazany na dożywotnie więzienie. Uniknął kary śmierci, bo zgodził się ujawnić policji, gdzie ukrył zwłoki.

W pekińskim więzieniu przeprowadzono egzekucję płatnego zabójcy, Li Changjianga. Li odpowiadał przed sądem za zamordowanie swej
zleceniodawczyni.

To najgroźniejszy morderca jakiego udało nam się zatrzymać w ciągu ostatnich lat - twierdzą gdańscy policjanci. W ich ręce wpadł "Skorpion" - 35-letni mieszkaniec Brodnicy koło Torunia, podejrzewany o dokonanie czterech brutalnych morderstw. Mężczyzna przyznał się do zbrodni - powiedział Krzysztof Lis, zastępca komendanta miejskiego policji w Gdańsku.

Polak, poszukiwany przez Interpol jako
podejrzany o zabójstwo trzech osób, został aresztowany w Szwecji -
podała w niedzielę tamtejsza prasa.

Mężczyznę, mogącego mieć związek ze sprawą
gróźb kierowanych do redaktora naczelnego "Przekroju" Piotra
Najsztuba, zatrzymano do wyjaśnienia - poinformowała Komenda
Stołeczna Policji.

Halina G., "Inka", zeznała, że jako zabójcę Jacka Dębskiego początkowo wskazała inną osobę niż faktyczny sprawca, bo nie mając zaufania do organów ścigania, chciała zyskać na czasie.

Mężczyznę, oskarżonego o zabójstwo sąsiada ukamienowano w północno-zachodnim Pakistanie, gdzie lokalne rządy sprawują partie islamskie.

Amerykańska policja zamknęła część głównej autostrady w stanie Maryland po otrzymaniu informacji, że biała furgonetka przejechała obok autobusu szkolnego. Prawdopodobnie ktoś jadący wewnątrz mierzył z pistoletu w kierunku jadących autobusem dzieci.

Odsiadujący wyrok za zastrzelenie Johna Lennona w 1980 r. Mark David Chapman po raz drugi nie uzyskał zgody na zwolnienie warunkowe.

22-letnią Wiolettę, mieszkankę Góry, której zwłoki znaleziono kilka dni temu w lasach koło Leszna, zabił 28-letni Michał Ś. To jeden z trzech wcześniejszych zabójców innej, nastoletniej, mieszkanki Góry.

Wydział Przestępczości Zorganizowanej
warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej zbada sprawę śmierci Tadeusza
M., podejrzanego o zabójstwo byłego ministra sportu Jacka
Dębskiego. W środę Tadeusz M. popełnił samobójstwo w areszcie.

Tadeusz M. podejrzany o zabójstwo b. ministra sportu Jacka Dębskiego, który w środę popełnił
samobójstwo w areszcie nie przyznał się do winy - poinformowała minister sprawiedliwości Barbara Piwnik. Dodała, że wyjaśnienia podejrzanego nie wnosiły nic istotnego do sprawy.

Widok ogólny więzienia przy ul.Rakowieckiej
Fot. Damazy Kwiatkowski (PAP)

Tadeusz M., podejrzany o zabójstwo b.
ministra sportu Jacka Dębskiego, popełnił w środę samobójstwo w
areszcie w Warszawie. Może to uniemożliwić pełne wyjaśnienie
zabójstwa - uważa minister sprawiedliwości Barbara Piwnik.

Tadeusz M. dużo wiedział na temat powiązań, kontaktów i struktury gangu pruszkowskiego - mówią policjanci i prokuratorzy. Zabrał ją do grobu - przyznają.