Decyzja kanclerz Angeli Merkel, by 2 maja spotkać się w Moskwie z Władimirem Putinem, oznacza zwrot w jej polityce wobec Rosji - pisze "Der Spiegel". Do niedawna Merkel uważała, że warunkiem wizyty w Moskwie muszą być postępy na Ukrainie i w Syrii. Redakcja "Spiegla" nazywa decyzję Merkel o wizycie w Moskwie "niezwykłym posunięciem", świadczącym o tym, jak poważna jest jej zdaniem sytuacja międzynarodowa.