Świat"Strefy wolne od LGBT". Francuski minister zapowiada wizytę w jednej z nich

"Strefy wolne od LGBT". Francuski minister zapowiada wizytę w jednej z nich

Francuski sekretarz stanu ds. europejskich zapowiada, że na początku 2020 roku przyjedzie do Polski. Ma zamiar odwiedzić jedną ze "stref wolnych od LGBT" i wesprzeć organizację walczącą o prawo do aborcji.

"Strefy wolne od LGBT". Francuski minister zapowiada wizytę
"Strefy wolne od LGBT". Francuski minister zapowiada wizytę
Źródło zdjęć: © PAP, EPA
Violetta Baran

08.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 18:57

Clement Beaune od lipca 2020 roku jest wiceministrem ds. europejskich przy ministrze spraw zagranicznych Francji. To on doradza francuskiemu prezydentowi w sprawach związanych z Unia Europejską. W najnowszym wywiadzie, udzielonym magazynowi dla osób LGBT - "Tetu", wyjawił, że jest gejem.

W magazynie, który w środę ukaże się we francuskich kioskach, Clement Beaune zapewnia, że jego homoseksualizm nie stanowi żadnej przeszkody w byciu ministrem. Zapowiedział też, że zamierza walczyć z "homofobią państwową" w Polsce i na Węgrzech.

- Jako sekretarz stanu ds. europejskich mam dodatkową odpowiedzialność. Muszę walczyć o szerzenie tolerancji - powiedział wiceminister.

Beaune, tuż po mianowaniu na urząd, skrytykował w rozmowie z France Inter polskie "strefy wolne od LGBT". Magazyn "Tetu" zwraca uwagę, że stało się to po miesiącach milczenia w tej sprawie ministra spraw zagranicznych Francji Jeana-Yvesa Le Driana. Teraz zapowiedział, że na początku 2021 roku wybiera się do Polski, by odwiedzić jedną z tych stref.

- Pojadę tam i wesprę też jedno ze stowarzyszeń, które bronią prawa do aborcji - dodał w wywiadzie dla "Tetu" francuski wiceminister.

- Pochodzę z rodziny, z której członków deportowano, bo byli Żydami, zaledwie dwa pokolenia temu - wyznał wiceminister Beaune. - Te wydarzenia odbijają się we mnie echem. Nie chciałbym jednak, żeby ktoś powiedział, że walczę ze "strefami wolnymi od LGBT", ponieważ sam jestem gejem. Obraźliwe byłoby stwierdzenie, że walczę w tej walce sam dla siebie - podkreślił.

Źródło: tetu.com. politico.eu

Zobacz także
Komentarze (70)