Antoni Macierewicz, Witold Waszczykowski, Jan Szyszko - wszyscy kontrowersyjni ministrowie, o których spekulowano, że zostaną zdymisjonowani, jednak zostają w rządzie. Nowy premier Mateusz Morawiecki powołał gabinet identyczny do poprzedniego. Pierwsze komentarze są bezlitosne. Internauci ironizują, że "Morawiecki został zaprzysiężony na premiera rządu Beaty Szydło". Oceniają też, że Andrzej Duda został "sprowadzony do parteru i upokorzony". Dlaczego?