wietnam(strona 3/11)

- Generał pomagał administracji prezydenta Ronalda Reagana

- Był przewodniczącym kolegium połączonych szefów sztabów sił zbrojnych USA

- Pracował przy realizacji amerykańskiego programu wyścigu zbrojeń

Rozpoczęła się wizyta przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping w Polsce. Jego przeciwnicy wszczęli protest.

- W ostatnich latach w relacjach USA i Wietnamu dokonał się historyczny przełom

- Ukoronowaniem tego procesu była niedawna wizyta Obamy w Hanoi

- Obama zapowiedział zniesienie wieloletniego embarga na broń dla Wietnamu

- Dwaj dawni śmiertelni wrogowie zacieśniają więzy w zakresie obronności

- Oba kraje mają wspólne interesy strategiczne, bo obawiają się zagrożenia ze strony rosnących w potęgę i coraz agresywniejszych Chin

- Aż 84 proc. Wietnamczyków jest przekonanych, że spory terytorialne z Chinami mogą doprowadzić do wojny

- Chiny chcą zbudować system sensorów, zwany "podwodnym wielkim murem"

- Będzie miał na celu lokalizowanie okrętów podwodnych wroga

- Sami Chińczycy przyznają, że na polu wykrywania mają dużo do nadrobienia

- Chcą jednak stworzyć system, który przewyższy amerykański odpowiednik

- Wszystko dzieje się w kontekście rozbudowy chińskiej marynarki wojennej i sporów na Morzu Południowochińskim, gdzie Pekin ściera się nie tylko z mniejszymi sąsiadami, ale także z Waszyngtonem, który wspiera ich starania

Wojna w Wietnamie nie była "prawdziwą" wojną - w rozumieniu stanu prawnego, który pozwalałby Amerykanom na prowadzenie w pełni regularnych działań przeciwko Wietnamowi Północnemu. Głównie z tego powodu Stanom Zjednoczonym nie udało się jej wygrać, bo nie mogły rzucić do walki całej swej potęgi. Działania prowadzono jedną ręką i to też trochę skrępowaną. Nie mogło to doprowadzić do sukcesu - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską dr Zbigniew Kwiecień, wykładowca Ośrodka Studiów Amerykańskich UW. 40 lat temu, 30 kwietnia 1975 roku, komunistyczne wojska wkroczyły do Sajgonu. Tym samym wojna wietnamska dobiegła końca.

Franciszek Zwierzyński wyjechał do Wietnamu z pierwszą turą misji rozjemczej, w której udział brało ludowe Wojsko Polskie. Spotkał tam Stefana Kubiaka, który przybrał nazwisko Ho Chi Toan. W czasie bitwy pod Dien Bien Phu Kubiak, w przebraniu francuskiego oficera, przedostał się do jednego z fortów, otwierając żołnierzom wietnamskim drogę do ataku. Nowe nazwisko nadał mu Ho Chi Minh za zasługi w walce o niepodległość Wietnamu.

Morze Południowochińskie od lat jest przedmiotem sporu Chin z sąsiadami. Amerykański magazyn "The National Interest" zwraca uwagę, że to właśnie ten akwen może zupełnie nieoczekiwanie przeobrazić się w teatr nowej wojny. Kryzys może rozpocząć się w każdej chwili, a najbardziej prawdopodobna droga do jego wybuchu wiedzie przez incydenty zbrojne łodzi straży granicznych z kutrami rybackimi. Szczególnie, że ostatnie zabiegi Białego Domu, by utrzymać na akwenie status quo, spełzły na niczym.

Chiński statek staranował i zatopił wietnamską łódź rybacką na spornym akwenie Morza Południowochińskiego, niedaleko chińskiej platformy wiertniczej - poinformowała wietnamska straż przybrzeżna. Chiny przedstawiają inną wersję wydarzeń.

Amerykanie po raz pierwszy zbombardowali Północny Wietnam. Powietrzną ofensywę wspomagała artyleria marynarki wojennej. Po wydaniu rozkazu ewakuacji rodzin amerykańskich, samoloty USA rozpoczęły bombardowanie dróg odwrotu oddziałów Vietcongu w Laosie, co wywołało ostry sprzeciw ZSRR i Chin.

Co najmniej pięć osób zginęło w powodziach i osuwiskach wywołanych przez ulewne deszcze w środkowym Wietnamie - podały wietnamskiej służby kryzysowe i państwowe media. Władze ewakuowały 70 tys. ludzi.

Kilka milionów mieszkańców Filipin został zmuszonych do ewakuacji. Zerwane zostały linie energetyczne. Wstrzymano transport lotniczy oraz morski. Tajfun Haiyab sklasyfikowano w najwyższej, czyli piątej kategorii.

Wietnamski użytkownik Facebooka, który wykorzystał go dla prowadzenia kampanii na rzecz uwolnienia swego uwięzionego za krytykowanie rządu brata, został skazany na 15 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu za "nadużywanie swobód demokratycznych".

Znany wietnamski dysydent, bloger i obrońca praw człowieka Le Quoc Quan, oskarżony o uchylanie się od płacenia podatków, został skazany na dwa i pół roku więzienia. Jego zwolennicy twierdzą, że było to oskarżenie umotywowane politycznie.

Czy już powinniśmy uczyć się ich języków?

Wietnamska policja poinformowała, że skonfiskowała w północnej części kraju trzy martwe zagrożone wyginięciem i objęte ścisłą ochroną tygrysy. Samochód z martwymi zwierzętami zmierzał do stolicy kraju, Hanoi.

34 osoby poniosły śmierć, a 21 zostało rannych w rezultacie katastrofy autobusu w środkowym Wietnamie - poinformowały w piątek lokalne władze.

Wietnamczycy wyjeżdżają z Polski, przybywa natomiast imigrantów z Chin - wynika z raportu Instytutu Spraw Publicznych, który cytuje "Gazeta Wyborcza".