Prezydent Andrzej Duda w Wietnamie. Byliśmy na miejscu
Bez marynarki, ale z w towarzystwie ochroniarzy - tak prezydent Andrzej Duda spacerował ulicami Wietnamu. Choć wybrał się tam, by budować współpracę gospodarczą Polski z tym krajem, znalazł chwilę na przejście jedną z tamtejszych ulic i obejrzenie kolorowych witryn sklepowych. Kamera Wirtualnej Polski wszystko zarejestrowała.
28.11.2017 | aktual.: 28.03.2022 11:17
Ministrowie, 65 biznesmenów i prezydent - to polska delegacja na forum gospodarcze do Ho Chi Minh. Wizyta potrwa cztery dni, rozpoczęła się w poniedziałek.
Przed wylotem Andrzej Duda zapewniał, że Polska może wiele zyskać na współpracy gospodarczej z Wietnamem.
- Będą zawierane umowy międzyrządowe, będzie finalizowana kwestia pożyczki, której Polska udziela Wietnamowi po to, żeby Wietnam kupował dobra w Polsce. Będą w związku z tym zawierane umowy gospodarcze między innymi przez firmę Wawrzaszek Inżynieria Samochodów Specjalnych - mówił prezydent w TVN 24.
Zapowiedział też, że otwarte zostanie przedstawicielstwo Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu w Ho Chi Minh. Plan wizyty zakłada też spotkanie Dudy z jego odpowiednikiem - prezydentem Wietnamu.
Jak podkreślił, stara się "przecierać różnego rodzaju szlaki, likwidować bariery, co bardzo często w rozmowach z prezydentami jest możliwe". - Uważam, że jest to mój obowiązek jako prezydenta i dlatego polscy biznesmeni byli ze mną w Kazachstanie, Chinach, Etiopii - tłumaczył.
Mimo służbowych obowiązków polskim delegatom udało się oglądać Wietnam z bliska.