Aleksander Łukaszenka zapowiedział w miniony poniedziałek połączenie sił swoich rezerwistów z wojskiem Kremla, by stworzyć "oddziały regionalne", których zadaniem będzie ochrona granicy Białorusi w obliczu trwającego konfliktu w Ukrainie. Wadim Siniawski, szef białoruskiej obrony cywilnej, powiedział w niedzielę, że w kraju powstały już jednostki, które mogą zostać powołane do "obrony ojczyzny", a ministerstwo obrony narodowej wydało im broń.