wódka

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała, że już wkrótce piwo i wódka na stacjach benzynowych będą sprzedawane tylko w określonych godzinach, a nie całą dobę. - Stacje benzynowe nie są od sprzedawania alkoholu, tylko benzyny - powiedziała szefowa resortu.

Reklama alkoholu w gazetce Dino wywołała oburzenie. Na pierwszej stronie katalogu mocnych trunków znalazło się przypomnienie o "dniu ojca". "Czas na spotkanie z bliskimi" - czytamy tuż nad zdjęciem wódki.

Wojny cenowe sieci handlowych doprowadziły do drastycznego obniżenia cen nawet takich produktów jak wódka. Półlitrową butelkę można było kupić za nieco mniej niż 10 złotych. Za pośrednictwem panelu badawczego Ariadna WP zapytała, co Polacy sądzą o tego typu promocjach.

Niemal 50 proc. Polaków uważa, że w Polsce powinna zostać wprowadzona minimalna cena alkoholu, poniżej której sprzedaż byłaby niemożliwa - wynika z sondażu United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Biedronka i Lidl wprowadziły promocję na wódkę, którą można kupić za mniej niż 10 złotych. Wątpliwości, co do jakości produktu i zasadność moralną skrytykowali w rozmowie z Wirtualną Polską eksperci. Po naszej publikacji dyskonty przesłały swoje oświadczenia, a Biedronka zmieniła cenę alkoholu. Teraz ten kosztuje jeszcze mniej.

0,5 litra wódki za mniej niż 10 zł? Taki alkohol pojawił się w ofercie Lidla i Biedronki. Według sprzedawców ludzie wykupują tani trunek kartonami, a towar znika od razu po wyłożeniu. Eksperci, z którymi rozmawialiśmy, są załamani.

W piątek warszawski sąd okręgowy utrzymał wyrok skazujący byłego rzecznika MON Bartłomieja Misiewicza na 20 tys. zł grzywny za niezgodne z prawem reklamowanie wódki "Misiewiczówka" w postach na Twitterze. Wyrok jest prawomocny.

- Unii nie uda się wywołać sankcjami braku wódki w Rosji. Z tym rosyjski przemysł da sobie radę, ewentualnie pomoże im Białoruś. Natomiast zakaz przewożenia wyrobów alkoholowych do Kaliningradu może być najbardziej dolegliwą sankcją dla mieszkańców tego regionu - ocenia w rozmowie z WP Witold Franczak, ekspert rynków alkoholowych.

W moskiewskich supermarketach sprzedawana jest wódka "Łzy Zełenskiego". Na butelce znajduje się wizerunek płaczącego prezydenta Ukrainy. Nagranie mające potwierdzać oferowany w stolicy Rosji alkohol opublikowano w mediach społecznościowych.

Bartłomiej M.,, były rzecznik resortu obrony, oskarżony o sprzedaż "Misiewiczówki" bez zezwolenia i reklamę tego alkoholu w internecie, po raz kolejny nie stawił się w sądzie. Jego pełnomocnik poinformował, że chce jednak złożyć wyjaśnienia w tej sprawie. Stanie się to 6 lipca.

Na Rosję dyktatora Władimira Putina nakładane są sankcje przez rządy. W Rosję starają się uderzyć też przedsiębiorcy i konsumenci. W wielu krajach Zachodu, w tym w Polsce, ogłoszono bojkot rosyjskich produktów. Bary w USA rezygnują natomiast ze sprzedaży wódki wytwarzanej w Rosji.

Wódkę wyprodukowaną z surowców z Czarnobyla skonfiskowały ukraińskie służby. Miała być wysłana do Wielkiej Brytanii. Eksperymentalny alkohol opracowali wcześniej ukraińscy i brytyjscy naukowcy.

Linie lotnicze American Airlines uruchomią połączenie z Krakowa do Chicago. Z tej okazji, w specjalnym spocie, polskie miasto promowane jest...wódką. "Kraków. Napij się wódki z przyjacielem" - mówi w nim aktor. Jest reakcja krakowskiego urzędu miasta.

Hasło rzucone w 1989 roku: "Wasz prezydent, nasz premier", po 30 latach zostało twórczo przerobione w Gdańsku na: "Wasz Sejm, nasz Senat i prezydent". Od rzucenia hasła, do realizacji, daleka droga - wiadomo przynajmniej, czego może się chwycić opozycja.

Minister rolnictwa pochwalił się, że promował polską wódkę nawet na tak trudnym rynku jak Zjednoczone Emiraty Arabskie. W tym celu zaproszono do Polski arabskie blogerki kulinarne. Te kosztowały mocniejszych trunków, a miały odwdzięczyć się publikacjami. Niestety, chyba zabrakło im odwagi.

"Kupiłam krówkę, a cole były małe..." - napisała Aleksandra Dulkiewicz po tym, jak wyciekło nagranie, że kupiła w Biedronce alkohol. Rozpętała się dyskusja, co oznacza "krówka". Wyjaśniamy.

Prawicowi publicyści przekonują, że dziennikarz, który opublikował film, na którym Aleksandra Dulkiewicz kupuje alkohol, stracił za to pracę. – To nieprawda – mówi Wirtualnej Polsce Michał Kaczorowski, redaktor naczelny portalu Trójmiasto.pl. Nieprawdą jest też to, że prezydent Gdańska towarzyszyło trzech ochroniarzy.

Policjanci z Trzebnicy zatrzymali Litwina, który zygzakiem jechał drogą krajową nr 5. W czasie jazdy pił wódkę. W pewnym momencie był tak pijany, że miał problem z opanowaniem prowadzonego pojazdu.

Wódka pokonała wszystkich konkurentów w konkursie Wolna Polska – Wolna Wiedza organizowanym przez Wikipedię z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości. Podium uzupełniły jeszcze hasła: Polska szkoła filmowa oraz Bielik.