twitter(strona 15/23)

Nie milkną echa sobotniego kongresu PiS i Zjednoczonej Prawicy w Przysusze. W mediach społecznościowych trwa kampania zarówno przeciwników, jak i zwolenników "dobrej zmiany". Opozycja wytyka Beacie Szydło, że ta nie zabrała głosu podczas kongresu. Nazywa ją "pełniącą obowiązki premier". Ale to nie wszystko.

Doradca podatkowy Radosław Piekarz pokazał, jak media społecznościowe potrafią wykreować nieprawdziwą informację tzw. fake newsy. Okazuje się, że użytkownicy Twittera, w tym osoby publiczne, przekazują dalej każdą informację podaną przez użytkowników jako prawdziwą, bez jakiegokolwie sprawdzenia jej wiarygodności.

Facebook, YouTube, Microsoft i Twitter połączyły siły w walce z międzynarodowym terroryzmem. Internetowi giganci stworzyli Global Internet Forum to Counter Terrorism - projekt, dzięki któremu zamierzają namierzać terrorystów i ograniczać przestrzeń dla ekstremistycznej mowy nienawiści.

"Jest pan z siebie dumny" – pytają szefa MSWiA użytkownicy Twittera. Zauważają też, że na razie nie ma żadnej reakcji władz na oplucie muzułmanki w Lublinie. W Wirtualnej Polsce opisaliśmy doświadczenia nastoletnich muzułmanów z wycieczki do Polski.

Zlot Prawych to niewielka impreza użytkowników Twittera, ale udało się jej zdobyć rozgłos. Na tyle duży, że uczestników wydarzenia pozdrowił prezydent Andrzej Duda. Główną gwiazdą wydarzenia jest Magdalena Ogórek. A internauci przypominają, że jeszcze dwa lata temu była kandydatką SLD i występowała na Sejmiku Kobiet Lewicy.

Marek Suski wielokrotnie już błysnął swoimi pytaniami podczas prac komisji ds. Amber Gold. Raz dopytywał o carycę Katarzynę, to znów o samemu sobie nieznany rachunek. Twittera zalewają wpisy z hashtagiem #Suskipyta.

"Nadsyłanie zdjęć połączone jest ze składaniem duchowych darów dla Matki Bożej".

Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjne przepisy o zasadach wyboru sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa. Decyzja odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. Internauci, z posłami opozycji na czele, zwracają uwagę, że TK otworzył PiS-owi drogę do przejęcia wymiaru sprawiedliwości. "To koniec trójpodziału władzy" - alarmują.

Prawicowy publicysta skomentował antyrządowe protesty na Wawelu podczas comiesięcznych wizyt Jarosława Kaczyńskiego. Zaproponował "najtańsze" rozwiązanie - najlepiej byłoby odstrzelać wszystkich uczestników kontrmanifestacji.

W serwisie Twitter pojawił się "wyjątkowo niefortunnie napisany" komentarz administratora oficjalnego konta Prawa i Sprawiedliwości. Komentarz widoczny był - jak informują internauci - przez ok. 40 minut i zastąpiony innym.

Krzysztof Ziemiec postanowił wesprzeć szlachetną nie tylko z nazwy akcję charytatywną. Niestety, dziennikarz TVP pod rządami Jacka Kurskiego nie ma łatwego życia. Internet zaczął przerabiać zdjęcia i wyśmiewać "usłużność" pracujących na Woronicza 17.

Prezydent Donald Trump będzie musiał zacząć liczyć się z internautami i brać odpowiedzialność za słowa. Także te, które publikuje na Twitterze, a kompletnie nic nie znaczą. Zgodnie z projektem "Ustawy Covfefe" wszystkie posty prezydenta w mediach społecznościowych będą oficjalne. Blokowanie przez polityków kont na Twitterze może być niezgodne z prawem.

Premier Beata Szydło blokując dziennikarzy na Twitterze nie tylko pokazuje, że nie chce dyskutować z krytycznymi opiniami. Jej działanie świadczy o tym, że nie rozumie mediów społecznościowych. I bliżej jej do sprzedawcy z serwisu aukcyjnego, niż Prezesa Rady Ministrów.

Posypały się blocki ze strony Beaty Szydło. Szefowa rządu odcięła kilkoro krytycznych dziennikarzy od swoich wpisów na Twitterze. Wygląda na to, że wyczerpała się jej odporność na krytykę.

"Jeżeli jest tak, jak powiedział Bronisław Komorowski, że 'wszyscy wiedzieli, co jest w trumnach', to dlaczego nie przeprowadzono sekcji w Polsce?" - pyta szefowa "Wiadomości" TVP Marzena Paczuska na Twitterze. Doszło do wymiany zdań, m.in. z dziennikarką Dominiką Wielowieyską. Nie obyło się bez uszczypliwości.

Po tym, jak tłumaczenie wystąpienia premier Beaty Szydło na temat imigrantów obejrzały miliony osób na całym świecie, polska prawica poszła za ciosem. Treści pod hasztagiem "#BeLikePoland" przekazują sobie konserwatyści na całym świecie, a Prawo i Sprawiedliwość wpadło na niecodzienny pomysł. Jaki?

Kampania "anty-Tusk" trwa w najlepsze, a PiS nie waha się do niej wykorzystać nawet zamachów z Londynu. Na Twitterze partia zamieściła wpis, który miał świadczyć, iż "Europa poznała się na Tusku". Wywołał on jednak zgoła odwrotny skutek.

- Mam przesłanie do pana Rysia od sześciu króli i do pana Grzenia Schetyny. Panie Rysiu jest coraz więcej państw na świecie, niż pan twierdził. (…) Zatkało kakao? – mówi na krótkim nagraniu poseł PiS Dominik Taczyński. Jednak to nie Ryszard Petru, a poseł PiS stał się obiektem żartów.

Politologów na Twitterze jest kilku, ale nie ma drugiego takiego jak Wojciech Jabłoński. Od lutego napisał ponad 11 tys. wiadomości, niedawno zaczął prowadzić bloga. Jabłoński zdaje się prowadzić prywatną krucjatę przeciw PiS i Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jego wpisy są ostre, czasami wręcz przekraczają granicę.

Przewodnicząca Klubu Poselskiego Nowoczesnej zasugerowała, że ramach sankcji polityków PiS powinno się objąć zakazem wjazdu na teren innych krajów Unii Europejskiej. Internauci od razu zaczęli krytykować ten pomysł.