Historyk Mieczysław Ryba, członek Kolegium IPN, gość "Sygnałów Dnia" uważa, że Traktat Lizboński osłabia pozycję Polski w Unii Europejskiej, która coraz bardziej zmierza w kierunku super-państwa.
W środę po godz. 9 rozpoczęło się
nadzwyczajne posiedzenie Senatu poświęcone ustawie upoważniającej
prezydenta do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Prezydent mimo zaproszenia nie pojawi się w Senacie.
Prezydent Lech Kaczyński ocenił w wywiadzie dla TVP1, że ci posłowie PiS, którzy w Sejmie zagłosowali przeciwko ustawie o ratyfikacji Traktatu z Lizbony, popełnili błąd. Jak mówił, Polska nie może być poza Unią Europejską.
Podczas nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu posłowie przegłosowali projekt ustawy upoważniającej prezydenta do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. W głosowaniu wzięło udział 452 posłów. Wymagana do uchwalenia ustawy większość 2/3 głosów wynosiła 302 głosy. Za - głosowało 384 posłów, przeciw - 56 posłów, 12 wstrzymało się.
Ponad 650 osób podpisało się pod listem
poparcia dla pary homoseksualistów z Nowego Jorku, Brandona Faya i
Thomasa Moultona - których zdjęcie ślubne pojawiło się w orędziu
prezydenta Lecha Kaczyńskiego dotyczącym Traktatu Lizbońskiego.
Rozumiem, że w czasie dzisiejszej debaty nad
ratyfikacją traktatu głos zabrać chce pan prezydent - powiedział
we wtorek w Radiu ZET minister spraw zagranicznych Radosław
Sikorski.
Pięciu posłów Prawa i Sprawiedliwości chce głosować przeciwko ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Posłowie Ewa Malik, Gabriela Masłowska, Bogusław Kowalski i Anna Sobecka zapowiedzieli na łamach "Naszego Dziennika", że zagłosują przeciw ratyfikacji dokumentu z Lizbony.
W klubie PiS w głosowaniu nad ustawą ratyfikacyjną nie będzie raczej dyscypliny - powiedział rzecznik klubu PiS Mariusz Kamiński. Dodał jednak, że wszystko rozstrzygnie się na wtorkowym posiedzeniu klubu.
"Nasz Dziennik" apeluje do czytelników, by w osobistej lub telefonicznej rozmowie sprawdzili, jak w sprawie ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego będzie głosował poseł wybrany przez nich w ostatnich wyborach parlamentarnych.
Do sprawy ratyfikowania traktatu z Lizbony
przez nasz parlament i starań prezydenta RP w tej kwestii,
nawiązuje w komentarzu na łamach "Trybuny" Wiesław Dębski.
Protokół brytyjski nie powstrzyma wzrostu
potęgi politycznej Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w
Luksemburgu, jako faktycznego suwerena i głównego czynnika
determinującego kierunek prawodawstwa unijnego, choć być może
nieco spowolni uznanie tej roli Trybunału przez Polskę i Wielką
Brytanię - pisze w "Naszym Dzienniku" Jan Łopuszański.
Według posła PiS Jacka Kurskiego, wyniki
sondażu w sprawie Traktatu Lizbońskiego, który znajdował się na
stronie internetowej PO, mogły być manipulowane.
My nie chcemy awantury w sprawie Traktatu, chcemy tylko zabezpieczeń, które, moim zdaniem, są też do przyjęcia przez Platformę Obywatelską - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Przemysław Gosiewski, szef klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Prezydent Lech Kaczyński po spotkaniu z
prezydentem Węgier Laszlo Solyomem powiedział, że w Polsce nie ma
sporu w sprawie ratyfikacji Traktatu z Lizbony, a jedynie co do
kształtu ustawy ratyfikacyjnej.
Wiceszef klubu PO Grzegorz Dolniak
powiedział, że ekspertyzy w sprawie zgodności z konstytucją
prezydenckiego projektu ustawy ratyfikacyjnej w sprawie Traktatu
Lizbońskiego są dla tego projektu miażdżące i krytyczne.
Jarosław Gowin ma nadzieję, że prezydent Lech Kaczyński wpłynie na lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego, by ten zmienił swoje stanowisko w kwestii Traktatu Lizbońskiego. Poseł Platformy Obywatelskiej podkreślił, że zamęt wokół ratyfikacji nie służy Polsce, ale też Prawu i Sprawiedliwości.
Głosowanie nad projektem
ustawy upoważniającej prezydenta do ratyfikacji Traktatu z Lizbony
odbędzie się w sytuacji, gdy jego wynik będzie do przewidzenia - powiedział Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski.
Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak powiedział, że Traktat Lizboński tworzy nowe możliwości funkcjonowania Unii Europejskiej. Gość Polskiego Radia podkreślił, że dokument jest rozsądną wypadkową stanowisk 27 krajów Unii. Zdaniem wicepremiera, uczestnicy sporu o traktat przedkładają interesy własnej partii nad dobro kraju.
Gdyby PO przyjęła poprawki do ustawy ratyfikującej Traktat Lizboński, wtedy i tak nie wszyscy posłowie PiS poparliby ten projekt, ale do ratyfikacji mogłoby dojść - donosi "Nasz Dziennik".