Prezydent: niektórzy posłowie PiS‑u popełnili błąd
Prezydent Lech Kaczyński ocenił w wywiadzie dla TVP1, że ci posłowie PiS, którzy w Sejmie zagłosowali przeciwko ustawie o ratyfikacji Traktatu z Lizbony, popełnili błąd. Jak mówił, Polska nie może być poza Unią Europejską.
01.04.2008 | aktual.: 01.04.2008 20:59
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/sejm-za-ratyfikacja-traktatu-6038684004364929g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/sejm-za-ratyfikacja-traktatu-6038684004364929g )
Sejm za ratyfikacją Traktatu
Wszyscy posłowie, którzy w głosowaniu w Sejmie opowiedzieli się przeciwko zgodzie na ratyfikację Traktatu z Lizbony, łącznie 56 osób - to przedstawiciele klubu PiS. Również 12 osób, które się wstrzymały w tym głosowaniu, to posłowie tego klubu.
Prezydent podkreślił, że niezwykle istotne jest, iż wszystkie partie zjednoczyły się w poparciu dla Traktatu, choć - jak mówił - zdaje sobie sprawę, że część posłów PiS zagłosowała przeciwko. Jak dodał, mieli prawo.
Jednak posłowie ci popełnili błąd, ponieważ Polska w swoim położeniu geograficznym, przy poziomie rozwoju gospodarczego, swojej historii, nie może być poza Unią Europejską - powiedział prezydent.
Prezydent Lech Kaczyński był też pytany o relacje z premierem Donaldem Tuskiem. Jest lepiej - odpowiedział.
Prezydent był pytany, czy podczas sobotniego spotkania z szefem rządu, w trakcie którego doszło do kompromisu w sprawie ratyfikacji Traktatu z Lizbony, zawiązała się między nimi nić porozumienia. My się znamy bardzo wiele lat i były różne okresy w naszym życiu; bywały zgody, bywały spory i w tym sensie nic nowego się nie narodziło, bo powtarzam, jesteśmy ludźmi, którzy się nieźle znają, mniej więcej od ćwierć wieku - odpowiedział prezydent.
Jak jednak dodał, sądzi, że jest lepiej, że dzisiejszy język wystąpienia, bardzo zresztą dobrego, pana premiera jest też odmienny. Chciałbym, aby to się utrzymało, niezależnie od tego, że jeżeli chodzi o wizje państwa w szczególności, to istotnie się różnimy, czego żeśmy w trakcie naszej bardzo przyjaznej rozmowy w Juracie nie ukrywali - zaznaczył prezydent.
Lech Kaczyński powtórzył też, że podpisze akt ratyfikacyjny, kiedy umowa zawarta z premierem będzie wykonana. To może być niezwykle szybko - ocenił. Jestem przekonany, że pan premier chce wykonać tę umowę, że ją wykona - dodał.
Jednym z elementów tej umowy jest wprowadzenie zmian do ustawy o współpracy rządu z parlamentem w sprawach członkostwa Polski w UE.