Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"

Co musisz wiedzieć?

• W nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została naruszona przez drony, które zostały zestrzelone przez wojsko. "Jest to akt agresji, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych obywateli" - czytamy w komunikacie DORSZ.
• Rosyjskie MSZ próbuje bagatelizować naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Fakty są niepodważalne: rosyjskie drony spadły w Polsce, wyrządziły szkody i zmusiły NATO do nadzwyczajnych konsultacji.
• Dotychczas drony i ich części znaleziono w miejscowościach: Czosnówka, Cześniki, Krzywowierzba-Kolonia, Mniszków, Oleśno, Wielki Łan, Wohyń, Wyhalew, Wyryki, Zabłocie-Kolonia, Nowe Miasto nad Pilicą, Bychawka Trzecia, między Radiany-Sewerynów, Czyżów, Sobótka, Smyków.

W nocy z wtorku na środę, podczas rosyjskiego ataku na Ukrainę, doszło do wielokrotnych naruszeń polskiej przestrzeni powietrznej przez drony. Uruchomiono procedury obronne, a polskie i sojusznicze radary monitorowały kilkanaście obiektów. Te, które uznano za potencjalnie niebezpieczne, zostały zneutralizowane. Wojsko i służby prowadzą poszukiwania wraków maszyn. Według najnowszych informacji MSWiA odnaleziono dotąd szczątki 16 dronów.

W czwartek premier Donald Tusk odwiedził 32. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku, a prezydent Karol Nawrocki 31. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach.

– Chcę wam powiedzieć z pełnym przekonaniem i świadomością: jesteście dziś bohaterami dla wszystkich, niezależnie od poglądów. Ci, którzy znają waszą codzienną służbę, wiedzą, ile pracy, poświęcenia i pasji wkładacie w ochronę naszego nieba. Dzięki temu, mimo agresywnego ataku, Polska była bezpieczna. To wasze coraz wyższe kwalifikacje i nowoczesny sprzęt sprawiają, że możemy czuć się chronieni. To wymaga nieustannego podnoszenia umiejętności – i pamiętam, jak wiele się w tym zakresie zmieniło – powiedział premier.

– Od wczoraj nikt nie może mieć wątpliwości, że bez was Polska byłaby bezbronna. Dlatego w imieniu wszystkich Polek i Polaków składam wam głęboki ukłon – szczególnie tym, którzy brali udział w nocnej akcji, ale także wszystkim, którzy w przyszłości będą niezbędni, by obywatele mogli czuć się w swoich domach bezpiecznie. To poczucie bezpieczeństwa nie jest nam dane za darmo – wszyscy wiemy, w jakich czasach żyjemy – powiedział premier.

Tusk przekazał także słowa uznania od europejskich liderów. – Chcę wam także przekazać najszczersze gratulacje od premierów i prezydentów europejskich, z którymi rozmawiałem. Oni doskonale zdają sobie sprawę, że wasze działania – zarówno polskich pilotów, jak i sojuszników, w tym przypadku z Holandii – mają znaczenie nie tylko dla naszego kraju. Tej nocy wasza misja chroniła nie tylko polskie domy i obywateli, ale także bezpieczeństwo wszystkich sojuszników. Liderzy państw NATO prosili mnie, by przekazać wam wyrazy uznania i podziękowania – podkreślił.

Premier zapowiedział, że Polska nie zrezygnuje z modernizacji armii i wzmocnienia obrony powietrznej. – Będziemy robić wszystko, by zobowiązania sojusznicze były wypełniane, aby Polska i polscy piloci nigdy nie byli osamotnieni – ani w czasach pokoju, ani w czasach wojny. Zrobimy wszystko, by wielki program modernizacji armii nie zatrzymał się ani na chwilę. Liczymy, że Amerykanie dotrzymają terminów i że w maju dotrze do nas pierwsza partia F-35. To pozwoli nam z coraz większą pewnością mówić o sile polskiego lotnictwa i o bezpieczeństwie naszej przestrzeni powietrznej – mówił Tusk.

Szef rządu zaznaczył, że wnioski z ostatniego incydentu muszą wzmocnić pozycję Polski w rozmowach z sojusznikami. – Jestem przekonany, że lekcja z minionej nocy powinna być mocnym argumentem zarówno dla was, jak i dla Polski w rozmowach z sojusznikami. Ze swojej strony zobowiązuję się, że będę zabiegał o to, by potrzebny sprzęt trafiał do Polski nie za 8 czy 10 lat, ale już dziś, jutro, pojutrze. Musicie dysponować coraz nowocześniejszym i niezawodnym uzbrojeniem – i tego dopilnuję – zapewnił.

Premier podkreślił również, że misja polskich pilotów jest bezcenna. – Nikt nie będzie w stanie zapłacić wam tyle, ile warta jest wasza misja. Bezcenne jest bezpieczeństwo państwa i obywateli. Ale powiem wam z pełnym przekonaniem: dziś "polski pilot" to są słowa, które brzmią dumnie. Macie wszelkie powody, by chodzić z podniesioną głową. Wszyscy w Polsce odczuwają dumę i satysfakcję, że nasze niebo jest chronione przez takich ludzi jak wy. To daje nam nie tylko powód do satysfakcji, lecz przede wszystkim elementarne poczucie bezpieczeństwa – mówił.

Na zakończenie Donald Tusk zaznaczył, że cała Polska powinna wiedzieć, komu zawdzięcza bezpieczeństwo minionej nocy. – Dlatego chciałem, by cała Polska zobaczyła, komu zawdzięczamy to, że nocny atak nie zakończył się tragedią i nie pochłonął ofiar. I że zarówno wczoraj, jak i w przyszłości – mimo agresywnej polityki Rosji, która się nie zmieni – dzięki wam bezpieczeństwo Polski nie jest abstrakcją, lecz realną wartością. Jeszcze raz dziękuję. Życzę powodzenia i tego, byście zawsze mieli bezpieczne plecy – zakończył premier.