"Sarkozy chce znieść referendum ws. rozszerzenia UE"
Prezydent Nicolas Sarkozy chce zmienić francuską
konstytucję, aby znieść zapisany w niej obowiązek przeprowadzenia
referendum we Francji nad rozszerzeniem Unii Europejskiej - pisze
"Le Monde".
Dziennik przypomina, że zapis o obowiązkowym referendum wprowadził do konstytucji w 2005 roku poprzedni prezydent Jacques Chirac. Chciał w ten sposób pozyskać dla Traktatu Konstytucyjnego dużą część Francuzów, obawiających się przyjęcia Turcji do grona państw członkowskich Unii.
"Poprawka Chiraca uczyniła Europejczyków i Turków zakładnikami wyniku referendum. Trudno w spokoju prowadzić długie negocjacje, których wynik zależy ostatecznie od niemożliwego do przewidzenia wyboru Francuzów" - pisze "Le Monde".
Dziennik zauważa, że prezydent Sarkozy wiele razy wypowiadał się publicznie przeciw przyjęciu Turcji do Unii. Jednak obowiązkowe referendum grozi zablokowaniem wejścia do UE nie tylko Turcji, ale też innych krajów, np. państw bałkańskich - Macedonii, Albanii czy Czarnogóry.
Dlatego Sarkozy chce znieść poprawkę swego poprzednika, by w ten sposób - jak pisze "Le Monde" - "usunąć miecz Damoklesa wiszący nad wszelkim rozszerzeniem Unii".
Dziennik dodaje, że projekt zniesienia referendum w tej sprawie ma licznych przeciwników, także wśród partyjnych kolegów prezydenta z Unii na Rzecz Ruchu Ludowego (UMP), zaniepokojonych wizją wejścia Turcji do UE.(sm)
Szymon Łucyk