Rosyjskie drony nad Polską. "Nie mamy reakcji Białego Domu"

- Na dzisiaj to praktycznie nie mamy reakcji Białego Domu. Mamy pozorowane ruchy, w rodzaju wpisu w mediach społecznościowych ze strony Donalda Trumpa, którego nikt nie wie, jak zinterpretować. Mieliśmy też rozmowę telefoniczną prezydenta USA z prezydentem Polski, z której nic nie wyniknęło - mówi WP dr Marcin Zaborowski, były dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Zdaniem dr Marcina Zaborowskiego, dzisiaj praktycznie nie mamy rZdaniem dr Marcina Zaborowskiego, dzisiaj praktycznie nie mamy reakcji na rosyjską prowokację z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez drony
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | Andrzej Jackowski
Sylwester Ruszkiewicz

"O co chodzi z naruszaniem przez Rosję przestrzeni powietrznej Polski? Zaczyna się" - napisał w środę po południu Donald Trump na platformie Truth Social. To jedyna oficjalna reakcja ze strony prezydenta USA dotycząca wydarzeń z nocy z wtorku na środę, gdy w trakcie nocnego ataku Rosji na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została 19 razy naruszona przez rosyjskie drony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Reakcja świata na drony nad Polską. "Niezgodna z oczekiwaniami"

W środę wieczorem prezydent Karol Nawrocki rozmawiał telefonicznie z Donaldem Trumpem. Tematem rozmowy było naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Prezydencki minister ds. międzynarodowych Marcin Przydacz przekazał, że Nawrocki "usłyszał twarde zapewnienia strony amerykańskiej co do solidarności sojuszniczej".

Jak twierdził Przydacz w programie "Tłit" WP, rozmowa była "bardzo dobra", a Trump "komplementował decyzje po stronie polskiej armii, po stronie sojuszniczych sił". - Jasnym jest, jak mówi prezydent Trump, że jeśli coś wlatuje na terytorium Polski i jest to obiekt wrogi, należy to zestrzelić - relacjonował Przydacz.

W trakcie rozmowy poruszono także kwestię potencjalnego zwiększenia obecności wojsk USA w Polsce. Mimo niejawnego charakteru dyskusji Przydacz zaznaczył, że "jedna i druga strona wskazywały na perspektywę Putina jako na agresywną".

Jednak zdaniem dr Marcina Zaborowskiego, do dziś praktycznie nie mamy reakcji Białego Domu.

- Mamy pozorowane ruchy, w rodzaju wpisu w mediach społecznościowych ze strony Donalda Trumpa, którego nikt nie wie jak zinterpretować. Mieliśmy też rozmowę telefoniczną prezydenta USA z prezydentem Polski, z której nic nie wyniknęło. Gdyby były z tego jakieś konkrety, to byłyby nam zakomunikowane – mówi WP dr Marcin Zaborowski, były dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Jak podkreśla, mamy więc dychotomię: - Z jednej strony otrzymaliśmy bardzo konkretne wsparcie ze strony partnerów europejskich poprzez zaangażowanie myśliwców holenderskich, włoskich i niemieckich. Ale też poprzez deklarację wsparcia w zakresie obrony przeciwlotniczej strony Francji i Niemiec. Dodatkowo Czesi oferują pomoc, Szwedzi też, a Amerykanie nic. Wygląda to dziwnie.

W jego ocenie, nie mamy żadnej konkretnej oferty wsparcia ze strony Waszyngtonu.

- Stawia to pod bardzo poważnym znakiem zapytania zasadność decyzji prezydenta Nawrockiego, który poleciał najpierw do Stanów Zjednoczonych jako do najważniejszego sojusznika, od którego możemy się spodziewać konkretnego wsparcia - uważa Zaborowski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Mnóstwo pieniędzy". Gen. Kraszewski o polskiej produkcji dronów

Jego zdaniem, Putin może zacierać ręce z powodu braku reakcji USA. - I dalej chwalić się spotkaniem z Trumpem na Alasce, gdzie przechadzał się po czerwonym dywanie. A Trump go witał oklaskami. Po tym spotkaniu zamiast deeskalacji ze strony Rosji mamy nasilenie ataków na froncie i prowokacje pod adresem Polski – uważa rozmówca WP.

Zaborowski podkreśla, że dla Trumpa tematem nr 1 jest obecnie zabójstwo prawicowego aktywisty Charliego Kirka.

- Z kolei dzisiaj jest 11 września - rocznica ataku na World Trade Center, więc w USA nie będą się na innych sprawach koncentrować. A potem temat przestanie być już aktualny dla amerykańskiej opinii publicznej - komentuje były dyrektor PiSM.

Przypomina, że podczas ostatniej wizyty prezydenta Nawrockiego w Białym Domu usłyszeliśmy, że relacje USA z Polską będą wzmocnione. - No i tak się nie dzieje. Jak spojrzymy na konkrety, to nic od Amerykanów nie dostajemy - podsumowuje dr Marcin Zaborowski.

Według amerykańskich mediów, działania Władimira Putina wystawiają cierpliwość Donalda Trumpa na próbę. Zwracają również uwagę, że Moskwa sprawdza reakcję i jedność NATO.

"Incydenty nad Polską mają miejsce w momencie, gdy Moskwa nasiliła ataki powietrzne na Ukrainę, przeprowadzając w niedzielę największą dotąd operację z użyciem ponad 800 dronów i 13 pocisków" - napisał "Washington Post".

Według CNN od czasu spotkania na Alasce nie osiągnięto żadnych znaczących postępów w zakończeniu wojny, a incydent w Polsce "stanowił znaczące zaostrzenie konfliktu [...], którego zakończenia bezskutecznie domagał się Trump". Podobnego zdania jest również "The Wall Street Journal", według którego amerykańskie wysiłki pokojowe "utknęły w martwym punkcie".

Najciekawsze śledztwa, wywiady i analizy dziennikarzy WP. Konkretnie i bez lania wody. Nie przegapisz tego, co najważniejsze!

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 06.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
Radość w świecie islamu.  Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Radość w świecie islamu. Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji