Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych pozytywnie zarekomendowała wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry i tymczasowe aresztowanie polityka - przekazał przewodniczący komisji Jarosław Urbaniak.
- W zakresie wszystkich 26 czynów, które są we wniosku oraz w zakresie pozwolenia na zatrzymanie, aresztowanie, wynik jest pozytywny. Taka jest rekomendacja komisji regulaminowej, w całym zakresie pozytywna - przekazał Urbaniak dziennikarzom po posiedzeniu komisji.
W czwartek o godz. 16 rozpoczęło się posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych. Zajęła się ona wnioskiem prokuratury o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej oraz zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry. Były minister nie stawił się na posiedzeniu komisji. W tym czasie przebywał w Budapeszcie.
Ziobro wróci do Polski? Poseł PiS mówi o wizycie lekarskiej
Burzliwe posiedzenie
Debata nad wnioskiem była bardzo burzliwa. Politycy PiS najpierw chcieli wstrzymania obrad, twierdząc, że pod wnioskiem nie jest podpisany prokurator krajowy. Zarzucali też politykom rządzącej koalicji, że cała sprawa jest "polityczną hucpą".
W trakcie posiedzenia głos zabrał też prokurator Piotr Woźniak, szef Zespołu Śledczego nr 2, który zajmuje się śledztwem dotyczącym nadużyć w wydatkowaniu środków Funduszu Sprawiedliwości.
Jak podkreślił Woźniak, zebrany w toku śledztwa materiał "skutkował koniecznością złożenia wniosku o uchylenie immunitetu posłowi Zbigniewowi Ziobro w zakresie 26 czynów".
Prokurator Woźniak dodał, że tymczasowe aresztowanie powinno być zastosowane, gdy występuje uzasadniona obawa mataczenia przez podejrzanego, podejmowanie prób uniemożliwienia prawidłowego przeprowadzenia postępowania poprzez tworzenie fałszywych dowodów, bądź też przez próby deformacji dowodów.
- We wniosku wskazałem szereg wypowiedzi pana posła Zbigniewa Ziobro, medialnych wypowiedzi, w których kieruje groźby pod adresem prokuratorów, sędziów, pod adresem innych osób. Zachowanie takie uzasadnia w rozumienie Kodeksu postępowania karnego, w rozumieniu przyjętego orzecznictwa uzasadnioną obawę, iż pan poseł Ziobro będzie podejmował próby mataczenia w sprawie, chociażby nawet poprzez kierowanie gróźb, poprzez podejmowanie prób wpływania na tzw. osobowe źródła dowodowe - powiedział prok. Woźniak.