tomasz sekielski(strona 3/8)

W niedzielę zamiast kazania wierni mieli usłyszeć mocny list biskupów, którzy przyznają, że nie uczynili wszystkiego, by zapobiec pedofilii. W wielu parafiach list został pominięty. - Nie odczytałem listu, ponieważ mieliśmy święto – mój jubileusz – mówi ks. Krzysztof Bujak z parafii pw. św. Jadwigi Śląskiej w Rogoźniku.

Hołd, który składam prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu, nie wynika z uznania dla jakichś jego szczególnych zasług dla Polski. Tych nie dostrzegam wiele. Dokonał jednak rzeczy niezwykłej – z wyborów europejskich zrobił krajową licytację na populizm. A tu jest mistrzem.

Nie ma znaczenia stosunek do wiary katolickiej, ani sympatie polityczne. Z badania dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna wynika jednoznacznie – hierarchowie ukrywający przypadki pedofilii wśród duchownych, muszą ponieść odpowiedzialność karną.

Bracia Sekielscy próbują dotrzeć do papieża Franciszka, by obejrzał ich dokument "Tylko nie mów nikomu" o pedofilii w polskim Kościele. Dodali napisy hiszpańskie, tak by argentyński duchowny zrozumiał film.

Biskupi proszą Polaków o udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Sam udział to jednak za mało. Głosować należy z "właściwie ukształtowanym sumieniem". Ciekawe, kto komu pisze wystąpienia – PiS biskupom czy biskupi PiS. Różnica niewielka.

Przełożona Wspólnoty "Chleb Życia" przekonuje, że Kościół powinien być transparenty w kwestii pedofilii wśród duchownych. W innym wypadku film Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu" może doprowadzić wiele osób do utraty zaufania do instytucji.

- Po ukazaniu się dokumentu braci Sekielskich powiedziałem "dość". Nie chcę mieć nic wspólnego z Kościołem - mówi WP dziennikarz Michał Cessanis, partner wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja. Postanowił dokonać apostazji i wystąpić z Kościoła katolickiego. Takich osób jest więcej. To w dużej mierze reakcja na dokument "Tylko nie mów nikomu".

Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówi, że kto podnosi rękę na Kościół, ten atakuje Polskę, lecz prymas Wojciech Polak nie dostrzega w filmie „Tylko nie mów nikomu” ataku na Kościół. Czy tradycyjne chrześcijaństwo zatonie?

Kolejne echa filmu Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu". Do Rady Miejskiej Wrocławia wpłynęła petycja ws. odebrania kard. Henrykowi Gulbinowiczowi tytułu Honorowego Obywatela Miasta.

Film "Tylko nie mówi nikomu" cieszy się rekordową popularnością. Powinien zostać też wyemitowany w Telewizji Polskiej - tak twierdzi większość Polaków. I czeka na reakcję TVP.

Zdaniem generała Adama Rapackiego, byłego wiceszefa MSWIA - wysyłanie policjantów do zabezpieczania porządku podczas projekcji filmu Tomasza Sekielskiego jest niepotrzebne. - Nie rozumiem zagrożenia wynikającego z tego filmu. Jeżeli film pokazuje życie, dokumentuje pewien problem - to nie widzę dodatkowych zadań dla policji - mówi WP Adam Rapacki.

W momencie, gdy wszystko trzeba podporządkować wyjaśnieniu spraw związanych z wykorzystywaniem dzieci przez niektórych duchownych, oni robią to, co naprawdę robić potrafią. Politycy fundują nam tanie show. Takie jak wręczanie dziecięcych bucików Jarosławowi Kaczyńskiemu przez posła Sławomira Nitrasa.

Posłowie przyjęli nowelizację Kodeksu karnego, która ma zaostrzać kary za przestępstwa seksualne wobec dzieci. To efekt filmu Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu". Tempo zmian jest błyskawiczne. Pierwszy projekt wpłynął do Sejmu we wtorek.

Bp Senior Andrzej Suski stanowczo odrzuca zarzuty dotyczące ukrywania czynów pedofilskich przez księży. Stowarzyszenie Polska Laicka po filmie "Tylko nie mów nikomu" Tomasza Sekielskiego chce go pozbawić tytułu Honorowego Obywatela Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Komentując film Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu", "Frankfurter Allgemeine Zeitung" pisze o "odpychającej podwójnej moralności obrońców tradycyjnych wartości". Nazywa Kościół "autorytarną organizacją o skostniałej ideologii". Wspomina też o prezesie PiS Jarosławie Kaczyńskim.

Trwa drugi dzień posiedzenia Sejmu. Posłowie w głosowaniu przyjęli nowelizację Kodeksu karnego i innych ustaw zaostrzającą kary, m.in. za pedofilię. To reakcja na głośny film braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu".