Na placu budowy w Szklarskiej Porębie doszło do groźnego wypadku. W trakcie prac na ziemię runął 35-metrowy dźwig. Policja potwierdziła, że nie żyje 51-letni operator maszyny.
31-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego wybrał się na odpoczynek do Szklarskiej Poręby. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna nie uregulował rachunku za hotel. Tymczasem kwota do zapłaty to ponad 22 tys. zł. Awantura w hotelu zakończyła się zatrzymaniem turysty.
Chwile grozy przeżyła jedna z mieszkanek Szklarskiej Poręby. Kobieta wyszła na balkon, by zapalić papierosa, a w ułamku sekund zapadła się pod nią podłoga. Szczęśliwie kobiecie nie stało się nic poważnego.
O sporym szczęściu może mówić mieszkanka Szklarskiej Poręby, która weszła na balkon, po czym deski pod nią zarwały się. Kobieta spadła piętro niżej - na balkon sąsiadów. Doznała ogólnych potłuczeń, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
O ogromnym szczęściu może mówić 21-latek z powiatu lubańskiego, który wybrał się sam na wyprawę w góry. Młody mężczyzna spadł z punktu widokowego Złoty Widok w Szklarskiej Porębie i złamał nogę. Jego wołania o pomoc usłyszeli inni.
Trwają poszukiwania Wiktorii Fijar, która po przepustce nie powróciła do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Szklarskiej Porębie. Sprawę prowadzi równolegle policja z Opola i Wrocławia. 16-latka nie kontaktowała się z opiekunami.
Fatalny wypadek w domu seniora w Szklarskiej Porębie. W sobotę ponad 80-letnia pensjonariuszka wypadła z okna na drugim piętrze. Starsza kobieta zginęła na miejscu.
Za nami spotkanie przedstawicieli gmin wchodzących w skład spółki Karkonoski System Wodociągów i Kanalizacji oraz parlamentarzystów. Tematem była modernizacja oczyszczalni ścieków w Szklarskiej Porębie. Niestety, prace stoją pod znakiem zapytania.
Policjanci wszczęli śledztwo ws. oszustw przy sprzedaży noclegów w Karpaczu i Szklarskiej Porębie. Do funkcjonariuszy zgłosili się już pierwsi pokrzywdzeni. Mundurowi podejrzewają, że takich osób jest jednak więcej.
Za nami pierwszy weekend, kiedy hotele i stoki narciarskie mogły działać po przymusowym zamknięciu spowodowanym COVID-19. Karpacz i Szklarska Poręba zostały zalane turystami. Tłoczno było na stokach i górskich szlakach.
Stoki narciarskie ponownie działają i zgodnie z zapowiedziami Karpacz oraz inne dolnośląskie kurorty narciarskie zostały zalane turystami. Na stokach pojawiły się też policyjne patrole, które czuwają nad tym, aby przestrzegano obostrzeń wprowadzonych w związku z COVID-19.
Otwarcie hoteli i stoków narciarskich - na ten dzień Polacy czekali od tygodni. Od 12 lutego w górach znów robi się tłoczno. Widać to w Sudetach, gdzie od rana nie brakuje turystów. - Poczekajmy jednak z hurraoptymizmem - słyszę w recepcji jednego z hoteli.
Kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat grozi mężczyźnie, który podejrzany jest o włamanie i kradzież luksusowego Land Rovera. Do zdarzenia doszło na jednym z parkingów w Szklarskiej Porębie. Dodatkowo zatrzymany mężczyzna miał handlować narkotykami.
Odwaga i odpowiedzialność sąsiadów uratowała mieszkańca Szklarskiej Poręby przed śmiercią. Mężczyzna leżał w palącym się łóżku. Był pijany, a na dodatek wykazywał objawy zatrucia dymem. Bez pomocy spaliłby się żywcem we własnym mieszkaniu.
Akcja #OtwieraMY zatacza coraz szersze kręgi. Dlatego też dolnośląscy policjanci decydują się na kontrolę kolejnych miejsc. W Jeleniej Górze, mimo zakazu, otworzył się sklep ze sprzętem RTV i AGD. W Karpaczu odkryto otwarte restauracje.
Do niecodziennego zdarzenia doszło w nocy w Szklarskiej Porębie. Mieszkańców ul. Turystycznej obudził głośny wybuch. Jak się okazało, ktoś próbował wysadzić bankomat znajdujący się przy sklepie Netto. Policja próbuje ustalić, kto stoi za eksplozją.
Ferie 2021 trwają, a w Szklarskiej Porębie i okolicach w końcu pojawiła się prawdziwa zima. W poniedziałek na trasy biegowe wyruszyły ratraki, które przygotowują teren dla fanów narciarstwa biegowego. Piesi proszeni są o wybieranie innych tras spacerowych.
Policjanci ze Szklarskiej Poręby zatrzymali 25-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna zaczął uciekać, bo był pijany. Jego ucieczka zakończyła się uderzeniem w mur i wjechaniem na teren prywatnej posesji.
Mieszkańcy Szklarskiej Poręby w pierwszych dniach nowego roku nie mogą wyjść z podziwu. Miasto przeżywa prawdziwe oblężenie turystów. Mimo narodowej kwarantanny, do miejscowości przyjechały setki gości. Zatłoczone są również stoki, które opanowali… saneczkarze.
Kwarantanna narodowa zacznie obowiązywać od 28 grudnia i potrwa do 17 stycznia. W tym okresie będą zamknięte m.in. hotele i stoki narciarskie. Na Dolnym Śląsku należy się spodziewać, że obiekty zostaną zamknięte wcześniej. Wszystko z powodu niewielkiego ruchu turystycznego.
Decyzją rządu wszystkie hotele i pensjonaty od 28 grudnia zostaną całkowicie zamknięte. W tej chwili z bazy noclegowej korzystać można w celach służbowych. W Szklarskiej Porębie jeden z gości obiektu dwukrotnie dzwonił na policję, zgłaszając nieprawidłowości związane z nieprzestrzeganiem zaleceń sanitarnych.
Nowe rozporządzenie Ministra Infrastruktury i Rozwoju w sprawie przejazdów kolejowych na drogach wewnętrznych może poważnie utrudniać ruch turystyczny w Górach Izerskich. Sześć przejazdów ma zostać trwale zamkniętych, blokując możliwość przemieszczania się wszystkim, w tym narciarzom czy rowerzystom.
Do nietypowego zdarzenia doszło wieczorem w Szklarskiej Porębie. Mężczyzna wszedł na skałki Marianki przy ulicy Uroczej, po czym utknął, bo bał się z nich zejść. Co więcej, oprócz głośnego wzywania pomocy pozbywał się odzieży.
W Szklarskiej Porębie doszło do groźnego wypadku. Pod prawidłowo jadący samochód wpadł poruszający się na hulajnodze elektrycznej chłopiec. Dziecko trafiło do szpitala.
Okropny smród w okolicach Szklarskiej Poręby prędko nie zniknie. W Urzędzie Miejskim doszło do spotkania z prezesem KSWiK Dariuszem Darażem na temat niewydolnej oczyszczalni ścieków. Obiekt zostanie zmodernizowany, ale nie nastąpi to prędko.