Szklarska Poręba. Pożar mieszkania. Sąsiedzi uratowali pijanego mężczyznę
Odwaga i odpowiedzialność sąsiadów uratowała mieszkańca Szklarskiej Poręby przed śmiercią. Mężczyzna leżał w palącym się łóżku. Był pijany, a na dodatek wykazywał objawy zatrucia dymem. Bez pomocy spaliłby się żywcem we własnym mieszkaniu.
Do pożaru doszło w budynku przy ul. Osiedle Grottgera w Szklarskiej Porębie - podaje 24jgora.pl. To dom wielorodzinny. Mieszkańcy zorientowali się, że są w niebezpieczeństwie, gdyż na klatce schodowej pojawił się dym. Było go tak dużo, że natychmiast trzeba było rozpocząć ewakuację. Ludzie nerwowo zaczęli opuszczać budynek w obawie przed utratą życia lub zdrowia.
Szklarska Poręba. Pożar mieszkania. Sąsiedzi uratowali pijanego mężczyznę
Okazało się, że zadymienie pochodziło z mieszkania na parterze, gdzie mieszał samotny mężczyzna. Mieszkańcy zdecydowali się wejść do środka i wyprowadzili na zewnątrz sąsiada.
Okazało się, że mężczyzna był pijany i kompletnie nie zorientował się, co się dzieje. Leżał w palącym się łóżku. Na dodatek wykazywał objawy zatrucia dymem. Bez pomocy z pewnością spaliłby się żywcem.
Tragedii na szczęście udało się uniknąć. Mężczyzna trafił do szpitala. Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Być może ogień pojawił się w wyniku rzucenia niedogaszonego niedopałka papierosa, od którego zapłonęły łóżko i pościel. Sytuacja była o tyle groźna, że w budynku najprawdopodobniej znajdowały się dwie butle z gazem.
Na miejscu interweniowała straż pożarna w postaci jednostek z OSP Szklarską Poręba, OSP Piechowice oraz PSP Jelenia Góra. Swoje działania prowadziły także policja i pogotowie. Trwa wyjaśnianie przyczyn i dokładnego przebiegu zdarzenia.
Na szczęście dzięki odwadze i odpowiedzialności mieszkańców udało się uniknąć tragedii. Teraz czeka ich szacowanie strat oraz ewentualne prace naprawcze budynku, który ucierpiał w wyniku pożaru.
źródło: 24jgora.pl