Szklarska Poręba. Nie zatrzymał się do kontroli, bo był pijany. Ucieczkę zakończył wjechaniem w mur

Policjanci ze Szklarskiej Poręby zatrzymali 25-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna zaczął uciekać, bo był pijany. Jego ucieczka zakończyła się uderzeniem w mur i wjechaniem na teren prywatnej posesji.

Szklarska Poręba. Nie zatrzymał się do kontroli, bo był pijany. Ucieczkę zakończył wjechaniem w murSzklarska Poręba. Nie zatrzymał się do kontroli, bo był pijany. Ucieczkę zakończył wjechaniem w mur
Źródło zdjęć: © Policja
Łukasz Kuczera

Za funkcjonariuszami ze Szklarskiej Poręby efektowny pościg za 25-letnim kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Jak się okazało, zachowanie mężczyzny było podyktowane tym, że przed wejściem do samochodu spożywał on alkohol. Badanie wykazało 1,7 promila w jego organizmie.

Szklarska Poręba. Nie zatrzymał się do kontroli, bo był pijany. Ucieczkę zakończył wjechaniem w mur

Funkcjonariusze ze Szklarskiej Poręby otrzymali zgłoszenie na temat kierowcy osobowego Volkswagena od jednego z mieszkańców. Był on zaniepokojony sposobem, w jaki pojazd poruszał się po drodze i wiele wskazywało na to, że osoba siedząca za kierownicą znajduje się pod wpływem alkoholu.

Mundurowi przyjęli zgłoszenie, po czym zlokalizowali Volkswagena na ulicach Szklarskiej Poręby. Dali kierowcy sygnał do zatrzymania, ale ten go zignorował i zaczął uciekać.

Szukał nocą kwatery w Zakopanem. "A kto mi zabroni?"

- Policjanci ruszyli za nim mając włączone sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierujący uciekając stworzył zagrożenie bezpieczeństwa dla innych uczestników ruchu drogowego, a następnie na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w murek oporowy, wjechał na teren prywatnej posesji, gdzie został zatrzymany - relacjonuje asp. szt. Monika Kaleta z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Za kierownicą Volkswagena siedział 25-letni mieszkaniec Rzeszowa. Już w trakcie rozmowy policjanci wyczuli od niego woń alkoholu, więc nie byli zaskoczeni, gdy badanie wykazało 1,7 promila alkoholu w organizmie.

- Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Pojazd został odholowany na parking, a mężczyzna za popełnione czyny odpowie przed sądem. Grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje asp. szt. Kaleta.

Źródło artykułu: wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
Netanjahu znów jedzie do USA. Ujawniono powód spotkania z Trumpem
Netanjahu znów jedzie do USA. Ujawniono powód spotkania z Trumpem
Tusk pochwalił się zdjęciem z kosmosu. Nie jest przypadkowe
Tusk pochwalił się zdjęciem z kosmosu. Nie jest przypadkowe
W ramach podróży służbowej ukraiński polityk bawił się na Rodos
W ramach podróży służbowej ukraiński polityk bawił się na Rodos
Musk porównał UE do "Czwartej Rzeszy". Rzecznik KE: "Bzdury"
Musk porównał UE do "Czwartej Rzeszy". Rzecznik KE: "Bzdury"
Awaria samolotu. Lotnisko w Szkocji zawiesza loty
Awaria samolotu. Lotnisko w Szkocji zawiesza loty
Trzęsienie ziemi w Japonii. Wydano ostrzeżenie przed tsunami
Trzęsienie ziemi w Japonii. Wydano ostrzeżenie przed tsunami
Partia Brauna do delegalizacji? "Od tego są służby specjalne"
Partia Brauna do delegalizacji? "Od tego są służby specjalne"
Kaczyński zabrał głos ws. Brauna. Od razu uderzył w Tuska
Kaczyński zabrał głos ws. Brauna. Od razu uderzył w Tuska
Podrabiał recepty na leki. Został zatrzymany
Podrabiał recepty na leki. Został zatrzymany
Zabójstwo właściciela stacji w Mrozach. Tragiczna śmierć kolejnego członka rodziny
Zabójstwo właściciela stacji w Mrozach. Tragiczna śmierć kolejnego członka rodziny
Najpierw z ministerstwa, teraz z KPO. Wielka kasa dla znajomego Trzaskowskiego
Najpierw z ministerstwa, teraz z KPO. Wielka kasa dla znajomego Trzaskowskiego
Były marszałek województwa skazany. W tle słynna kolizja
Były marszałek województwa skazany. W tle słynna kolizja