Musk porównał UE do "Czwartej Rzeszy". Rzecznik KE: "Bzdury"
Komisja Europejska ostro skrytykowała wypowiedzi Elona Muska, w których porównywał Unię Europejską do "Czwartej Rzeszy". Wcześniej KE nałożyła na serwis X, należący do Muska, grzywnę w wysokości 120 mln euro.
Najważniejsze informacje:
- Komisja Europejska nałożyła na serwis X grzywnę w wysokości 120 mln euro.
- Wypowiedzi Elona Muska zostały uznane przez przedstawicieli KE za "zwyczajnie bzdurne"
- Serwis X zablokował konto reklamowe Komisji Europejskiej w odpowiedzi na karę.
Jak wypada robot Eufy X10 Pro Omni? Tych funkcji zabrakło
Komisja Europejska stanowczo zareagowała na komentarze Muska, w których porównał Unię Europejską do "Czwartej Rzeszy". Musk powielił treść jednego z użytkowników, łącząc symbolikę UE z nazistowskimi Niemcami, a także zasugerował, że UE powinna być zlikwidowana.
KE reaguje na słowa Muska
Rzecznik Komisji Europejskiej ds. cyfryzacji Thomas Regnier ocenił w poniedziałek w Brukseli wypowiedzi amerykańskiego miliardera jako "zwyczajnie bzdurne". - To nie ma sensu. Komisja nie nakłada kar na pojedyncze osoby - przypomniał Regnier.
Komisja podkreśliła, że ustalając wysokość kary dla X, uwzględniła m.in. charakter naruszenia, czas jego trwania, jego powtarzalność oraz znaczenie. Dopiero po przeanalizowaniu tych elementów określono ostateczną kwotę kary, dbając o to, aby nie przekroczyła ona 6 proc. rocznych przychodów przedsiębiorstwa.
Jednocześnie zaznaczono, że decyzja o sankcji została skierowana do zarządu spółki X, a nie bezpośrednio do Elona Muska, który jest jej szefem.
Rzeczniczka KE Paula Pinho zauważyła z kolei, że fakt, iż Musk mógł pozwolić sobie na porównanie UE do "Czwartej Rzeszy", jest dowodem na istnienie wolności słowa - skoro możliwe jest publikowanie nawet skrajnie kontrowersyjnych opinii.
Co więcej, w reakcji na karę nałożoną na serwis X, platforma zablokowała w weekend w serwisie konto reklamowe Komisji Europejskiej.