Sikorski odpowiedział na wpis Muska. Ten ostro zareagował
Dyskusja na platformie X między Elonem Muskiem a Dmitrijem Miedwiediewem wywołała reakcję Radosława Sikorskiego. Teraz doczekał się ostrej odpowiedzi Muska. Uderzył w niej w Unię Europejską. Zapewne nie bez przyczyny, KE nałożyła na X potężną karę za cenzurę.
Najważniejsze informacje:
- Elon Musk zasugerował likwidację Unii Europejskiej w celu przywrócenia suwerenności krajom członkowskim.
- Dmitrij Miedwiediew, jako naczelny propagandysta Putina, tylko temu przyklasnął.
- Radosław Sikorski skrytykował tę wymianę poglądów, teraz dostał stanowczą odpowiedź.
Elon Musk, jeden z najbogatszych ludzi na świecie, opublikował na platformie X wpis, w którym stwierdził, że "UE powinna zostać zniesiona, a suwerenność przywrócona poszczególnym krajom, aby rządy mogły lepiej reprezentować swoich obywateli". "Dokładnie" - odpowiedział mu były prezydent Rosji, Dmitrij Miedwiediew, bo narracja Muska wpisuje się idealnie w wylewającą się z Kremla propagandę.
Tiktokerka zrobiła zakupy w Biedronce. Wszystko nagrała
Reakcje na stanowisko Muska i stanowcza odpowiedź
Dyskusja na temat suwerenności krajów Unii Europejskiej przyciągnęła uwagę wielu osób, w tym szefa polskiego MSZ, Radosława Sikorskiego. "Jakby ktoś jeszcze miał wątpliwość, komu służy cała antyunijna gadka o suwerenności. Tym, którzy chcą zarabiać na sianiu nienawiści i tym, którzy chcą Europę podbić" - napisał na platformie Sikorski.
Teraz szef polskiego MSZ doczekał się stanowczej reakcji Muska. "Jeżeli, nie daj Boże, zajdzie potrzeba dostarczenia Polsce 40 000 systemów Starlink, to winą za problemy Polski obarczony będzie ten szkodnik Sikorski"
Dziennikarz Jakub Wiech również odniósł się do wpisu Muska, przypominając, że kraje UE są suwerenne i mogą opuścić wspólnotę, jeśli tylko zechcą. "Kraje UE są suwerenne, ponieważ mogą opuścić UE w dowolnym momencie (tak jak zrobiła to Wielka Brytania). Jednak pozostałe kraje decydują się pozostać. Nie jest to Związek Radziecki okupujący kogokolwiek, ale dobrowolna wspólnota suwerennych państw – i dobra przeciwwaga, na przykład dla Stanów Zjednoczonych" - zaznaczył Wiech, podkreślając dobrowolność udziału w unii.