J.D. Vance ostrzega KE. Chodzi o platformę Muska
Wiceprezydent USA J.D. Vance ostrzegł w czwartek Komisję Europejską przed nałożeniem kary na platformę X Elona Muska. Jak stwierdził, UE powinna wspierać wolność słowa, a nie "atakować amerykańskie firmy" bez powodu.
Najważniejsze informacje:
- Wiceprezydent USA J.D. Vance zaapelował do KE, by nie karała platformy X; mówi o wsparciu dla wolności słowa.
- KE prowadzi sześć postępowań wobec X w ramach Aktu o Usługach Cyfrowych; trzy wciąż trwają.
- Media informowały o możliwej karze przekraczającej 1 mld euro, lecz doniesienia nie zostały potwierdzone.
"Krążą plotki, że Komisja UE nałoży na X karę w wysokości setek milionów dolarów za brak cenzury. UE powinna wspierać wolność słowa, a nie atakować amerykańskie firmy za nic" - napisał Vance we wpisie na platformie należącej do miliardera Elona Muska.
Czy możemy urodzić się z lękiem? Lekarz zabrał głos
Sześć dochodzeń wobec platformy Muska
Vance skomentował w ten sposób pojawiające się od miesięcy doniesienia o możliwości nałożenia kar na X przez Komisję Europejską. Wiceprzewodnicząca KE Henna Virkunnen mówiła w listopadzie, że zamierza zakończyć przed końcem roku kilka toczących się postępowań przeciwko platformie, dotyczących naruszeń Aktu o Usługach Cyfrowych (DSA).
W zeszłym roku KE otworzyła w ramach DSA sześć dochodzeń tylko wobec platformy X, w tym w sprawie rozpowszechniania nielegalnych treści i manipulowania informacjami. Trzy sprawy są nadal w toku, w przypadku trzech pozostałych KE jeszcze w ub.r. przekazała X wstępną ocenę o naruszeniu przez platformę przepisów UE. Chodziło m.in. o przejrzystość dotyczącą targetowania reklam. Jeszcze w kwietniu br. "New York Times" podawał, że KE zamierza ukarać X na kwotę ponad 1 mld euro, lecz do tej pory te doniesienia się nie potwierdziły.
Administracja Trumpa broni rodzimych firm
Przedstawiciele administracji Trumpa oraz sam prezydent wielokrotnie atakowali UE za karanie amerykańskich firm technologicznych.
We wtorek minister handlu Howard Lutnick stwierdził, że jeśli Unia chce zawrzeć porozumienie handlowe, musi "odpuścić" amerykańskim gigantom. Vance z kolei ostro krytykował europejskie regulacje dotyczące wolności wypowiedzi, oskarżając państwa europejskie i Wielką Brytanię o cenzurę i porównując UE do ZSRR.