RegionalneWrocławSzklarska Poręba. Gość doniósł na hotel, w którym przebywał. Interweniowała policja

Szklarska Poręba. Gość doniósł na hotel, w którym przebywał. Interweniowała policja

Decyzją rządu wszystkie hotele i pensjonaty od 28 grudnia zostaną całkowicie zamknięte. W tej chwili z bazy noclegowej korzystać można w celach służbowych. W Szklarskiej Porębie jeden z gości obiektu dwukrotnie dzwonił na policję, zgłaszając nieprawidłowości związane z nieprzestrzeganiem zaleceń sanitarnych.

Szklarska Poręba. Gość doniósł na hotel, w którym przebywał. Interweniowała policja
Szklarska Poręba. Gość doniósł na hotel, w którym przebywał. Interweniowała policja
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | PAP/EPA/MARTIN DIVISEK, MARTIN DIVISEK
Katarzyna Łapczyńska

18.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 22:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W tej chwili działalność hoteli i pensjonatów jest znacznie ograniczona. Istnieje jednak możliwość skorzystania z bazy noclegowej w celach służbowych. Wiele osób decyduje się na taki krok. Obiekty mają jednak ścisłe określone zalecenia sanitarne, których należy przestrzegać.

Szklarska Poręba. Gość doniósł na hotel, w którym przebywał. Interweniowała policja

Większość gości niezwykle pobłażliwie podchodzi do tematu restrykcji, ponieważ cieszą się z możliwości skorzystania z hotelu. Są jednak wyjątki. Jeden z gości obiektu w Szklarskiej Porębie w ciągu jednego dnia dwukrotnie dzwonił na policję, zgłaszając nieprawidłowości - informuje 24jgora.pl. 

Pierwszy donos dotyczył posiłków wydawanych na stołówce, drugi wskazywał na nieprzestrzeganie zasad dystansu społecznego. Funkcjonariusze przyjęli zgłoszenie i pojawili się na miejscu.

Policjanci sprawdzili zakres przestrzegania przepisów ustawy antycovidowej. Dyrekcja hotelu poinformowała mundurowych, że jest w trakcie wdrażania nowych procedur, a system pojawił się z dnia na dzień, więc niemożliwym było solidne przygotowanie się do działania według jego schematów.

Policja przyjęła tłumaczenia hotelu i ograniczyła interwencję do pouczenia. Warto jednak przypomnieć, że Główny Inspektorat Sanitarny poinformował, że w sytuacji, kiedy naruszenia prawa zostaną stwierdzone, kara w wysokości nawet do 30 tys. zł zostanie nałożona solidarnie zarówno na obiekt, jak i na gości. Dlatego w tym przypadku obiekt w Szklarskiej Porębie, jak i niezadowolony gość mogą mówić o szczęściu.

Przypomnijmy, że w związku z decyzją rządu obiekty noclegowe zostaną całkowicie zamknięte tuż po świętach, 28 grudnia. Narodowa kwarantanna, w trakcie której zamknięte będą też m.in. stoki narciarskie, potrwa do 17 stycznia.

Komentarze (0)