Skradziono samochód Tuska. Służby specjalne działają
W nocy w Trójmieście doszło do kradzieży prywatnego auta należącego do rodziny premiera Donalda Tuska. Pomorska Policja poinformowała już o znalezieniu samochodu.
Samochód rodziny premiera, który został skradziony to lexus. Jak podkreśla portal tvn24.pl, samą kradzież potwierdził w dwóch niezależnych od siebie źródłach.
- Wpłynęło do nas zgłoszenie, funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku pracują nad sprawą - informuje Komenda Główna Policji.
Tvn24.pl informuje, że w sprawę zaangażowane są nie tylko lokalne jednostki policji, lecz także służby specjalne, które analizują okoliczności kradzieży.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Białoruś komentuje zestrzelenie dronów. Propagandowe słowa generała
Policja ma już samochód Tuska
Chwilę po godzinie 21 Pomorska Policja poinformowała, że odnalazła już samochód premiera. "Policjanci z Sopotu o godzinie 7.40 otrzymali zgłoszenie o kradzieży pojazdu marki Lexus. Na miejsce skierowana została grupa dochodzeniowo-śledcza. Policjanci zabezpieczyli nagrania z kamer monitoringu, ślady mogące mieć znaczenie dowodowe oraz przeprowadzili rozmowy z osobami, które mogły mieć informacje o zdarzeniu. Dzięki szybkiemu rozpoznaniu i skutecznej pracy operacyjnej pojazd został odnaleziony już po kilku godzinach od zgłoszenia na jednym z parkingów w Gdańsku" - czytamy w komunikacie.
"Trwają czynności procesowe prowadzone przez policjantów z Wydziału Dochodzeniowo- Śledczego KWP w Gdańsku, równolegle funkcjonariusze koncentrują się na ustaleniu tożsamości i zatrzymaniu sprawcy tego przestępstwa" - podkreślono.
ŹRÓDŁO: TVN24