W procesie senatora Henryka Stokłosy, oskarżonego m. in. o korupcję, zeznawała jego żona. Anna Stokłosa mówiła o naciskach i groźbach prokuratury oraz innych "instytucji państwa" w czasie śledztwa przeciwko mężowi. Według Stokłosy organa ścigania wielokrotnie przekraczały prawo, podczas śledztwa prowadzonego przeciwko jej mężowi. - Podrzucano dowody, ściągano na nas kontrolę, grożono nam - zeznała przed sądem.