Ktoś podrzucił padlinę Stokłosie?

Właściciel firmy Farmutil HS, były senator Henryk Stokłosa złożył w Prokuraturze Rejonowej w Chodzieży zawiadomienie o podłożeniu przez nieznane osoby szczątków zwierzęcych i żywych larw much na należącym do jego zakładu polu w Śmiłowie (Wielkopolska) - poinformował rzecznik
firmy Marek Barabasz.

W środę nie udało się potwierdzić tej informacji w Prokuraturze Rejonowej w Chodzieży.

Sprawa ma związek z wtorkową, niezapowiedzianą kontrolą poznańskiej prokuratury na polach Farmutilu. Prokuratura sprawdzała, czy znajdują się tam jeszcze szczątki zwierząt, które według wcześniejszych ekspertyz naukowców mogły spowodować zniszczenie okolicznej fauny, flory i zagrozić życiu lub zdrowiu wielu osób.

Pod koniec września na podstawie wyników dwóch ekspertyz biegłych Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Poznaniu nakazał bowiem Farmutilowi usunięcie do połowy listopada ziemi, w której zakopano zwierzęce szczątki. Śledztwo ws. ewentualnego popełnienia przestępstwa prowadzi od września poznańska prokuratura okręgowa.

Kontrola została przeprowadzona na wniosek Stowarzyszenia Ekologicznego Ziemi Nadnoteckiej, której działacze podejrzewali, że Farmutil na swoim terenie niezgodnie z prawem zakopuje szczątki zwierzęce.

W zawiadomieniu do Prokuratury Rejonowej w Chodzieży Stokłosa napisał, że podejrzewa, iż ktoś podłożył na terenach jego firmy szczątki celowo, że były zakopane pod ziemią na głębokości 15 cm i że były przy nich żywe larwy much.

Zdaniem właściciela Farmutilu, zgodnie z zaleceniami prokuratury jego firma przemieszała ziemię do głębokości 40 cm, a "zgodnie z nauką zoologiczną, wyląg larw z jaj muchy jest możliwy w przypadku, gdy temperatura powietrza w otoczeniu nie spada poniżej 12 st. C. Z moich ustaleń wynika - napisał Stokłosa - że taka temperatura nie występowała w Śmiłowie od około 1,5 miesiąca".

Jak poinformował rzecznik prokuratury Mirosław Adamski, "wtorkowe badania pokazały, że na polach znajdują się jeszcze szczątki zwierząt, ale na wynik kontroli trzeba poczekać kilka dni".

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Pożar wagonów Orlen Lietuva na obrzeżach Wilna
Pożar wagonów Orlen Lietuva na obrzeżach Wilna
Naruszenie polskiej przestrzeni. Kreml komentuje
Naruszenie polskiej przestrzeni. Kreml komentuje
Polska wystąpiła o uruchomienie artykułu 4. NATO. Sikorski potwierdza
Polska wystąpiła o uruchomienie artykułu 4. NATO. Sikorski potwierdza
Szczątki drona w trzecim województwie. Znaleźli niedaleko Malborka
Szczątki drona w trzecim województwie. Znaleźli niedaleko Malborka
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Drony nad Polską. Świat reaguje
Drony nad Polską. Świat reaguje
Obrona przed dronami. Sojusznicy z Holandii ruszyli  na pomoc
Obrona przed dronami. Sojusznicy z Holandii ruszyli na pomoc
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
Mocna reakcja z MSWiA. "Pomyślałabym, że muszę uciekać z kraju"
Mocna reakcja z MSWiA. "Pomyślałabym, że muszę uciekać z kraju"
"W pierwszej chwili ogłuchłam". Widzieli akcję na niebie, po chwili spadły szczątki
"W pierwszej chwili ogłuchłam". Widzieli akcję na niebie, po chwili spadły szczątki