PolskaPodsumowali Stokłosę na kontenerze

Podsumowali Stokłosę na kontenerze

Henryk Stokłosa złożył donos do prokuratury w Chodzieży w sprawie napisu umieszczonego na kontenerze jego firmy na śmiłowskim cmentarzu. W dniu Wszystkich Świętych nieznani sprawcy pod imieniem i nazwiskiem Stokłosy domalowali krzyż oraz dopisali: "Świętej pamięci 1989-2005. Bóg i naród tak chciał".

14.11.2005 | aktual.: 14.11.2005 22:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Były senator jest przekonany, że za incydent są odpowiedzialni pozostający z nim w konflikcie członkowie Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. "Użycie symbolu krzyża na pojemniku na śmieci, w moim przekonaniu, obraża uczucia religijne. Dotyka mnie również osobiście, powodując dyskomfort psychiczny związany z odczuwaniem braku szacunku do mojej osoby" - napisał do prokuratora były senator.

Członkowie Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej twierdzą, że nie mają z tym incydentem nic wspólnego. Irena Sienkiewicz, prezes Stowarzyszenia, powiedziała Radiu Merkury, że organizacja nie posługuje się takimi metodami.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)